W ostatnich miesiącach okolice Porte de Namur, jednego z głównych centrów handlowych w Brukseli, zmieniły się w miejsce, gdzie problemy z bezpieczeństwem zaczęły wpływać na działalność lokalnych sklepów. Obecność osób bezdomnych i uzależnionych od substancji odurzających, w tym cracku, staje się coraz bardziej zauważalna, a przedsiębiorcy skarżą się na eskalację agresji oraz spadek obrotów.
Agresja i strach codziennością wśród sprzedawców
Pracownicy sklepów w okolicach Porte de Namur regularnie doświadczają agresji słownej, a nawet fizycznej. Jedna z osób zatrudnionych w sklepie z odzieżą wspomina, że w minionym roku jej koleżanka trafiła do szpitala po tym, jak złodziej uderzył ją butelką. W innym przypadku pracownik punktu gastronomicznego został pogryziony i grożono mu strzykawką.
Brak odpowiednich zabezpieczeń dodatkowo potęguje problem. Chociaż niektóre sklepy zatrudniały ochroniarzy, koszty ich utrzymania okazały się zbyt wysokie, co zmusiło przedsiębiorców do ograniczenia działań prewencyjnych.
Wpływ na klientów i biznes
Wzrastające poczucie niebezpieczeństwa odbija się nie tylko na pracownikach, ale także na klientach. Rodziny przychodzące na zakupy czy posiłki często zniechęca obecność osób uzależnionych i agresywnych. „Trudno oczekiwać, że ktoś wróci do sklepu, jeśli spotkał się z takimi sytuacjami” – zauważają sprzedawcy.
Mimo trudności, Porte de Namur pozostaje ważnym centrum handlowym
Paradoksalnie, mimo problemów z bezpieczeństwem, obszar Porte de Namur pozostaje jednym z najważniejszych miejsc handlowych w Brukseli. Zgodnie z danymi Hub.Brussels, codziennie przechodzi tamtędy ponad 36 tysięcy osób, co czyni to miejsce drugim najczęściej odwiedzanym centrum handlowym w stolicy, zaraz po Grand-Place.
Tymczasowe wzmocnienie obecności policji
Po nagłośnieniu sytuacji przez media, w okresie świątecznym zwiększono liczbę patroli policyjnych w tym rejonie. Przedstawiciele lokalnych służb potwierdzają wzrost liczby zgłoszeń od przedsiębiorców i obiecują dostosowanie działań, aby lepiej reagować na sytuację.
Plan naprawczy i wyzwania przyszłości
Władze lokalne zapowiadają opracowanie kompleksowego planu działania, który obejmie współpracę z policją lokalną i federalną, organizacjami zajmującymi się problemem uzależnień oraz przedsiębiorcami. Jednym z proponowanych rozwiązań jest przekazanie większych kompetencji w zakresie bezpieczeństwa w transporcie publicznym władzom lokalnym, co mogłoby umożliwić skuteczniejszą interwencję.
Trudne pytania bez łatwych odpowiedzi
Jednak kluczowym wyzwaniem pozostaje kwestia bezdomności i uzależnień w rejonie Porte de Namur. Pandemia pogłębiła problem, przesuwając osoby bezdomne z metra do galerii handlowych, gdzie znaleźli nowe miejsca na spożywanie substancji odurzających. Sprzedawcy zgodnie podkreślają, że potrzebne są bardziej trwałe rozwiązania, które uwzględnią nie tylko działania prewencyjne, ale także wsparcie dla najbardziej potrzebujących.
W obliczu rosnących trudności, Porte de Namur pozostaje symbolem kontrastów – miejsca tętniącego życiem handlowym, ale jednocześnie zmagającego się z kryzysem społecznym.