Conner Rousseau (Vooruit) opuszcza flamandzki parlament – ogłosił w czwartek, 7 grudnia na swoim Instagramie. Chce poświęcić czas na „pracę” nad sobą i ocenia, że nie można tego robić kosztem działalności parlamentarnej.
W zeszłym miesiącu pan Rousseau zrezygnował z prezydentury Flamandzkich Socjalistów po ujawnieniu rasistowskich komentarzy, które wygłosił na temat Romów po pijackiej imprezie we wrześniu. Zastąpiła go Melissa Depraetere.
„Moja obecna sytuacja osobista nie pozwala mi wywrzeć wystarczającego wpływu w nadchodzących tygodniach.” – napisał do przewodniczącej flamandzkiego parlamentu Liesbeth Homans (N-VA). „A potem chcę być szczery z ludźmi. Zamierzam pracować nad sobą. Chcę wyjść z tej próby silniejszy jako człowiek. Ale nie chcę tego robić kosztem parlamentu. To byłoby niesprawiedliwe. Dlatego dokonałem takiego wyboru.”
„Chcę jeszcze raz przeprosić.” – powiedział Rousseau na Instagramie.
„Za straszny błąd, który popełniłem. I przepraszam także tych, których zawiodłem. Ale przede wszystkim jestem zły na siebie”.
Vooruita nie precyzuje, czy będzie kandydatem w czerwcowych wyborach.