Wobec fali odejść z platformy społecznościowej X (dawniej Twitter), Paul Magnette, przewodniczący Partii Socjalistycznej, wyraził zdecydowaną wolę pozostania na niej. Podkreśla, że obecność na platformie jest jego sposobem walki z ekstremalnymi poglądami oraz przestrzenią do obrony wartości demokratycznych.
Fala krytyki wobec platformy
Po przejęciu Twittera przez Elona Muska platforma stała się przedmiotem licznych kontrowersji. Choć Musk deklarował, że chce uczynić serwis bastionem wolności słowa, użytkownicy, w tym politycy i organizacje, zarzucają mu brak przeciwdziałania dezinformacji oraz mowie nienawiści. W wyniku tych zmian wielu użytkowników, w tym znane osobistości oraz media, zdecydowało się opuścić platformę.
Akcja „Hello quitte X”, zainicjowana przez uniwersytety, organizacje społeczne i aktywistów, zachęca do przeniesienia się na alternatywne, bardziej transparentne platformy. Symbolem tego ruchu ma być data 20 stycznia – dzień zaprzysiężenia Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych, co dodatkowo wzmaga napięcia w dyskursie publicznym.
Stanowisko Magnette’a
Paul Magnette, mimo rosnącej presji, postanowił pozostać na platformie. „Trump wraca do władzy, ale wobec skrajnej prawicy będziemy dalej bronić sprawiedliwego, solidarnego i demokratycznego społeczeństwa – także na X” – zaznaczył w nagraniu opublikowanym na portalu.
Podkreślił, że wycofanie się z platformy byłoby oddaniem przestrzeni tym, którzy szerzą poglądy niezgodne z jego wartościami. „Jeśli wszyscy zniechęceni odejdą, zostaną tylko ci, których chcemy unikać. Nie zamierzam przepraszać za to, że jestem lewicowcem!” – stwierdził.
Dalsza część artykułu pod Twittem.
Walcząc o regulacje
Magnette wskazał także na konieczność wprowadzenia regulacji europejskich dla mediów społecznościowych, które ograniczyłyby nadużycia i promowałyby odpowiedzialność platform za publikowane treści. Zwrócił uwagę, że jego obecność na X to nie tylko środek do komunikacji z wyborcami, ale również forma aktywnego uczestnictwa w debacie publicznej.
Decyzja Magnette’a odzwierciedla szerszy konflikt dotyczący przyszłości mediów społecznościowych oraz ich wpływu na społeczeństwo. W świecie zdominowanym przez cyfrowych gigantów, takich jak Elon Musk, spór o regulacje i ochronę demokratycznych wartości wydaje się być kluczowym wyzwaniem naszych czasów.
