Weekend intensywnych negocjacji nie przyniósł oczekiwanych rezultatów. Pięć partii tworzących potencjalną koalicję „Arizona” nadal nie osiągnęło porozumienia w sprawie budżetu i reform społeczno-ekonomicznych. Bart De Wever, lider N-VA i kandydat na premiera, zmaga się z narastającą krytyką swojej strategii negocjacyjnej.
Podział w podejściu do rozmów
Przewodniczący N-VA, wspierany przez MR, optuje za ustaleniem ram budżetowych jako punktu wyjścia do dalszych rozmów. Z kolei Vooruit, Les Engagés i CD&V uważają, że to reforma społeczno-ekonomiczna powinna być podstawą do określenia budżetu na nadchodzącą kadencję.
Ten rozdźwięk w podejściu wywołuje frustrację. „Tworzenie fałszywych ultimatum nie sprzyja negocjacjom. Zazwyczaj budżet jest ustalany na końcu rozmów, a nie w ich środku” – zauważa jeden z uczestników negocjacji. Co więcej, pomimo prac tematycznych grup roboczych prowadzonych od lata, do tej pory nie osiągnięto żadnych częściowych porozumień.
MR podbija stawkę
Bart De Wever, który od 9 czerwca pełni funkcję formatora, jak dotąd zdołał jedynie zgromadzić pięć partii przy stole. Niestety, rozmowy nie posuwają się naprzód. Niedzielne bilateralne spotkania nie rozwiązały kluczowych sporów, a napięcia między MR a Vooruit ponownie wybuchły, tym razem w związku z kwestiami podatkowymi.
MR sprzeciwił się w sierpniu opodatkowaniu zysków kapitałowych, co doprowadziło do impasu. Później, jesienią, Vooruit wycofało się z rozmów, domagając się większych wkładów finansowych od najbogatszych, aby wesprzeć budżet. „Te dwie partie muszą teraz wywalczyć konkretne ustępstwa, by uzasadnić swoje miejsce w rozmowach” – zauważają obserwatorzy.
Wyścig z czasem i wyzwania budżetowe
Centralnym punktem rozmów pozostaje potrzeba wygenerowania oszczędności w wysokości 23 miliardów euro na całą kadencję. Z tego 16–18 miliardów miałoby pochodzić z cięć budżetowych, a reszta z nowych inicjatyw, takich jak wzmocnienie obronności, ulgi podatkowe czy wsparcie dla ośrodków pomocy społecznej (CPAS).
Choć większość partii unika publicznych wypowiedzi, MR wydało w poniedziałek oświadczenie, w którym jednoznacznie poparło pracę Barta De Wevera. „MR w pełni wspiera działania formatora. Utworzenie rządu jeszcze przed końcem roku jest absolutnie konieczne. Sytuacja budżetowa wymaga natychmiastowego działania” – podkreślono.
Jednocześnie MR naciska na reformy, które miałyby poprawić konkurencyjność belgijskich przedsiębiorstw.
Nierozstrzygnięte kwestie budżetowe
Rząd w bieżących sprawach przekazał również sprawę budżetu Inami do koalicji „Arizona”. Vooruit nalegało na szybsze rozwiązanie problemu, ale decyzję odłożono na później. Budżet opieki zdrowotnej, który przekroczył limity o 300 milionów euro, pozostaje pod presją ustalonej normy wzrostu na poziomie 2,5% (bez uwzględnienia indeksacji).
Choć norma ta może zostać zmieniona w trakcie roku, Bart De Wever musi przyspieszyć negocjacje, jeśli nowe rozwiązania podatkowe mają wejść w życie już w 2025 roku. Czasu jest coraz mniej, a kluczowy termin to koniec bieżącego roku.
Przyszłość koalicji wisi na włosku
Niepowodzenie w osiągnięciu porozumienia w najbliższych dniach może znacząco osłabić pozycję Barta De Wevera jako lidera negocjacji. Spotkanie z królem zaplanowane na wtorek będzie testem dla formatora i jego strategii, która jak dotąd nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.