Gubernator prowincji Flandria Wschodnia Carina Van Cauter stanowczo odpowiada na zarzuty dotyczące rzekomego braku działań w sprawie przepełnionych zakładów karnych. Jej reakcja nastąpiła po ostrej krytyce ze strony Komitetu Nadzorczego, niezależnego organu monitorującego warunki panujące w belgijskich więzieniach. W oficjalnym piśmie skierowanym do gubernatorów i burmistrzów komitet określił sytuację jako nieludzką i wymykającą się spod kontroli, wskazując na naruszenie ustawowego obowiązku zapewnienia odpowiedniej opieki osobom pozbawionym wolności. Van Cauter podkreśla jednak, że w regionie podjęto już konkretne kroki, a rozwiązanie problemu wymaga zaangażowania wszystkich szczebli władzy.
Działania już podjęte w zakładach karnych regionu
Gubernator nie zgadza się z twierdzeniem, że władze prowincji pozostają bierne wobec kryzysu w więziennictwie. Jak zaznacza, jej urząd od dłuższego czasu aktywnie uczestniczy w pracach nad poprawą sytuacji. W zakładach karnych w Beveren, Dendermonde, Gandawie i Oudenaarde zorganizowano sesje robocze, podczas których uzgodniono rozwiązania obowiązujące już obecnie. Ostatnia wizyta w więzieniu w Gandawie odbyła się na początku grudnia, co – zdaniem gubernator – podważa zarzuty o brak zaangażowania.
Konkretne usprawnienia w gandawskim zakładzie karnym
Van Cauter wskazuje na szereg zmian, które zostały już wdrożone. W więzieniu w Gandawie zamontowano urządzenia sanitarne w celach izolacyjnych oraz poprawiono wentylację w pomieszczeniach prysznicowych. Równolegle, we współpracy z Uniwersytetem Gandawskim, planowane jest wzmocnienie opieki psychiatrycznej dla osadzonych. Gubernator zwraca uwagę, że w zakładach karnych przebywa wielu internowanych z zaburzeniami psychicznymi, którzy wymagają specjalistycznego wsparcia. Podkreśla również znaczenie odpowiedniej pomocy i dostępu do mieszkań socjalnych dla osób opuszczających więzienia, ponieważ to właśnie w tym okresie często pojawiają się najpoważniejsze trudności.
Plany rozbudowy infrastruktury penitencjarnej
Władze prowincji informują także o działaniach planowanych na przyszłość. Na wniosek minister sprawiedliwości Annelies Verlinden trwają prace koncepcyjne nad nowymi lokalizacjami w Gandawie i Oudenaarde, w pobliżu istniejących zakładów karnych. Obiekty te miałyby służyć jako miejsca pobytu dla osadzonych odbywających karę w systemie półotwartym, co pozwoliłoby częściowo odciążyć najbardziej przepełnione więzienia.
Władze Gandawy domagają się działań rządu federalnego
Do sprawy odniosły się również władze Gandawy. Burmistrz Mathias De Clercq oraz pełniąca obowiązki burmistrza Hafsa El-Bazioui, którzy osobiście odwiedzili miejscowe więzienie, wyrażają poważne zaniepokojenie sytuacją. Zwracają uwagę, że wydano już kilka zarządzeń burmistrza, których celem było ograniczenie liczby osadzonych zmuszonych do spania na podłodze. Środki te przynoszą jednak jedynie krótkotrwały efekt i prowadzą do przenoszenia problemu do innych zakładów karnych. Władze miasta podkreślają, że kryzys ten trwa od lat i powinien stać się absolutnym priorytetem dla rządu federalnego, określając przepełnione więzienia jako tykającą bombę zegarową.
Apel o współpracę zamiast wzajemnych oskarżeń
Gubernator Van Cauter kończy swoje stanowisko apelem o współpracę wszystkich zaangażowanych stron. Podkreśla, że Komitet Nadzorczy jest świadomy podejmowanych działań, a dalsze wizyty nie są warunkiem kontynuowania prac naprawczych. Jej zdaniem obecnie istnieje realna szansa na poprawę sytuacji, pod warunkiem że władze różnych szczebli skupią się na wspólnych rozwiązaniach, zamiast przerzucać się odpowiedzialnością. Tylko skoordynowane działania mogą doprowadzić do trwałej poprawy warunków panujących w belgijskich zakładach karnych.
