Mieszkańcy prowincji Brabancja Flamandzka coraz częściej zgłaszają niezadowolenie z powodu używania języków obcych w sklepach i lokalach gastronomicznych. Z ankiety przeprowadzonej przez władze prowincji w 39 gminach wynika, że ponad połowa z nich regularnie otrzymuje skargi dotyczące personelu nieposługującego się językiem niderlandzkim oraz reklam wywieszanych w języku francuskim lub angielskim.
Jakie są źródła skarg mieszkańców
Badanie miało na celu sprawdzenie, jak gminy radzą sobie z kwestią języka w działalności handlowej. Zgłoszenia od mieszkańców dotyczą bardzo różnych sytuacji – od obsługi klienta prowadzonej wyłącznie po francusku, przez reklamy w obcych językach, aż po paragony drukowane w innym języku niż niderlandzki. Najwięcej skarg dotyczy lokali gastronomicznych, małych sklepów, supermarketów oraz targowisk.
Działania informacyjne prowadzone przez gminy
Jedenaście gmin biorących udział w ankiecie prowadzi aktywne działania skierowane do przedsiębiorców. Obejmują one m.in. wysyłanie listów informacyjnych, rozdawanie ulotek oraz indywidualne rozmowy z właścicielami sklepów, mające zachęcić ich do używania języka niderlandzkiego w kontaktach z klientami. Skuteczność tych działań jest jednak ograniczona. W związku z tym większość gmin zwraca się do władz prowincji Brabancja Flamandzka o dodatkowe wsparcie – zarówno w postaci pomysłów na nowe inicjatywy, jak i większych środków finansowych na promocję języka niderlandzkiego.
Przykłady dobrych praktyk
Gunther Coppens, członek zarządu prowincji odpowiedzialny za flamandzki charakter regionu, zwraca uwagę, że część przedsiębiorców daje pozytywny przykład. Jako modelowe rozwiązanie wskazuje sklep Albert Heijn w Ternat, gdzie pracownicy są zachęcani do nauki i używania języka niderlandzkiego. Wszystkie ogłoszenia i plakaty w tej placówce są wyłącznie po niderlandzku, a obsługa zawsze rozpoczyna rozmowę z klientem w tym języku.
Język jako element integracji
Zdaniem Coppensa, mimo że używanie języków w handlu nie podlega bezpośrednim regulacjom prawnym, szybkie przechodzenie na francuski lub angielski ma istotne skutki społeczne. Posługiwanie się niderlandzkim to nie tylko kwestia szacunku wobec mieszkańców regionu, ale także ważny element integracji. Osoby uczące się tego języka potrzebują codziennych okazji do praktyki, a gdy personel sklepów automatycznie przechodzi na inny język, takie możliwości są ograniczane.