Komisja Nadzoru, niezależny organ monitorujący warunki w belgijskich zakładach karnych, skierowała obszerny list do burmistrza Gandawy Mathiasa De Clercqa z ugrupowania Voor Gent oraz do gubernator prowincji Flandria Wschodnia Cariny Van Cauter. W piśmie znalazło się jednoznaczne wezwanie do pilnej reakcji na utrzymujące się przeludnienie w gandawskim więzieniu. Zdaniem autorów dokumentu zarówno władze miejskie, jak i prowincjonalne mają jasno określony prawny obowiązek działania w tej sprawie. Komisja zaprosiła przedstawicieli obu instytucji do osobistej wizyty w zakładzie karnym, aby mogli na miejscu zapoznać się z warunkami, jakie panują za murami więzienia.
Rażące naruszenie godności osadzonych
W swoim stanowisku Komisja Nadzoru podkreśla, że miasto oraz prowincja posiadają ustawowe obowiązki opiekuńcze, które w praktyce nie są obecnie realizowane. W ocenie organu nadzorczego zagrożone są podstawowe wartości, takie jak bezpieczeństwo, higiena oraz ochrona zdrowia osób przebywających w zakładzie karnym. Komisja wprost wskazuje na rażące naruszanie godności osadzonych, których prawa polityczne, obywatelskie, społeczne, ekonomiczne i kulturalne są w istotnym stopniu ograniczane w wyniku panujących warunków.
Dramatyczna skala problemu
Dane liczbowe przytoczone w liście nie pozostawiają wątpliwości co do skali zjawiska. W oddziale męskim wskaźnik przeludnienia sięga 200 procent, co oznacza dwukrotne przekroczenie nominalnej pojemności jednostki. W oddziale żeńskim sytuacja jest nieco mniej dramatyczna, jednak również tam przeludnienie wynosi około 130 procent. Komisja zwraca uwagę, że wcześniejsze decyzje i zarządzenia burmistrza dotyczące ograniczenia przeludnienia są w dużej mierze ignorowane i nie przynoszą realnych efektów.
Personel na skraju wytrzymałości
Skutki przepełnienia zakładu karnego w sposób szczególny odczuwają funkcjonariusze służby więziennej. Przeciążenie obowiązkami oraz pogarszające się warunki pracy doprowadziły w ostatnim czasie do licznych akcji protestacyjnych – odnotowano łącznie 14 dni strajkowych. Paradoksalnie działania te, choć mają na celu zwrócenie uwagi na problem, dodatkowo pogarszają sytuację osób osadzonych. W październiku do protestów dołączyła także dyrekcja więzienia, apelując o natychmiastowe wdrożenie skutecznych środków zaradczych. Jak podkreśla Komisja Nadzoru, na najwyższych szczeblach władzy politycznej poczucie pilności w tej sprawie wyraźnie osłabło.