Sąd policyjny w Leuven wydał w piątek wyrok w sprawie tragicznego wypadku drogowego, do którego doszło latem 2023 r. w Scherpenheuvel. Czterdziestoletni kierowca, który będąc pod wpływem kokainy nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z motocyklem, został skazany na trzy miesiące pozbawienia wolności w zawieszeniu. W wyniku zdarzenia jeden z motocyklistów zmarł po kilkunastu dniach pobytu w szpitalu.
Przebieg tragicznego zdarzenia
Do wypadku doszło 12 sierpnia 2023 r. na ulicy Mannenberg. Motocyklista, znany jako „Jokke”, poruszał się drogą z pierwszeństwem, przewożąc pasażera. W pewnym momencie z bocznej ulicy wyjechał samochód osobowy, którego kierowca był zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa. Mężczyzna zignorował jednak znaki i wjechał na jezdnię bezpośrednio przed nadjeżdżający motocykl.
Siła zderzenia była bardzo duża. Obaj motocykliści uderzyli w maskę samochodu, a następnie zostali odrzuceni na kilka metrów. Poszkodowani, pochodzący z gminy Scherpenheuvel-Zichem, trafili do szpitala z poważnymi obrażeniami. Pasażer przeżył, natomiast kierowca motocykla zmarł dwanaście dni później w wyniku odniesionych obrażeń.
Kierowca pod wpływem narkotyków
Badania przeprowadzone po wypadku wykazały obecność kokainy w organizmie kierowcy samochodu. Okoliczność ta w istotny sposób wpłynęła na ocenę sprawy przez sąd. Prowadzenie pojazdu pod wpływem środków odurzających jest w Belgii traktowane jako poważne naruszenie prawa, zwłaszcza gdy skutkiem jest śmierć innego uczestnika ruchu.
Wyrok i konsekwencje finansowe
Sąd policyjny w Leuven uznał oskarżonego winnym zarówno prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków, jak i spowodowania śmiertelnego wypadku drogowego. Poza karą trzech miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu orzeczono wobec niego zakaz prowadzenia pojazdów na sześć miesięcy, przy czym połowa tego okresu została zawieszona. Przed odzyskaniem prawa jazdy skazany będzie musiał przejść badania lekarskie i psychologiczne oraz ponownie zdać egzamin teoretyczny i praktyczny. Nałożono na niego także grzywnę w wysokości ponad 4 000 euro.
Mężczyzna został również zobowiązany do wypłaty odszkodowania w łącznej wysokości 100 000 euro. Środki te trafią do wdowy i trojga dzieci zmarłego motocyklisty, a także do pasażera, który przeżył wypadek, lecz doznał poważnych obrażeń.
