Wspólny front związkowy zapowiedział w środę organizację masowego protestu przeciwko cięciom budżetowym w sektorze edukacji i opieki nad dziećmi. Pracownicy szkół, żłobków oraz innych instytucji podległych Federacji Walonia-Bruksela mają wyjść na ulice stolicy, domagając się wycofania oszczędności zapisanych w porozumieniu budżetowym. Zaplanowana akcja wpłynie bezpośrednio na funkcjonowanie placówek oświatowych i opiekuńczych w regionie.
Do udziału w demonstracji zaproszono nie tylko nauczycieli, ale też opiekunów dziecięcych, wychowawców, animatorów, personel administracyjny, techniczny i logistyczny. Organizatorzy liczą również na obecność rodziców i młodzieży, którzy chcą wyrazić sprzeciw wobec planowanych ograniczeń finansowych w sektorze publicznym. Ma to być szeroka mobilizacja społeczna, a nie wyłącznie protest środowisk zawodowych.
Trasa przemarszu przez centrum Brukseli
Zgromadzenie uczestników rozpocznie się o 10:00 na Placu Luksemburskim. Około 10:30 ruszy właściwy pochód, który przejdzie ulicami Trêves i Montoyer, a następnie skieruje się na rue du Commerce, gdzie mieści się siedziba partii Les Engagés współodpowiedzialnej za kształt kontestowanego budżetu. Kolejny odcinek poprowadzi ulicą Joseph II, bulwarem du Régent oraz przez Place Madou i Place Surlet de Chokier. Zakończenie manifestacji zaplanowano na około 12:00 przy rue du Congrès, która na czas protestu zostanie zamknięta dla ruchu.
Co z wynagrodzeniem za dzień protestu?
Organizacja Cessoc przypomina, że udział w strajku wiąże się z konsekwencjami finansowymi. Dni akcji protestacyjnej traktowane są jako nieobecność usprawiedliwiona, jednak pracodawca nie musi wypłacać za nie wynagrodzenia. Osoby, które z powodu udziału w manifestacji poniosą stratę finansową, mogą starać się o zasiłek strajkowy wypłacany przez związki zawodowe. Z tego powodu pracownicy planujący uczestnictwo w proteście powinni wcześniej zgłosić nieobecność w pracy i zapoznać się z procedurą uzyskania rekompensaty.
