Operatorzy współdzielonych hulajnóg elektrycznych Bolt i Dott wdrożą od 3 grudnia obowiązkowy system identyfikacji użytkowników w Brukseli. Nowe wymogi obejmą skanowanie dowodu tożsamości oraz wykonanie zdjęcia selfie w aplikacji przed rozpoczęciem przejazdu. Decyzja stanowi odpowiedź na rosnące wykorzystywanie hulajnóg w działalności przestępczej, szczególnie w handlu narkotykami. Informację przekazała agencja Belga, powołując się na oświadczenie burmistrza Etterbeek Vincenta De Wolfa, który przewodniczy grupie roboczej zajmującej się tym zagadnieniem.
Alarmujące dane o wykorzystaniu hulajnóg w przestępczości
Podczas Regionalnej Rady Bezpieczeństwa z 5 listopada Prokurator Królewski przedstawił władzom stolicy niepokojące statystyki. Odnotowano wzrost liczby poważnych wypadków z udziałem hulajnóg elektrycznych oraz nasilające się wykorzystywanie tych pojazdów do sprzedaży opioidów. Mobilność, anonimowość i możliwość szybkiego przemieszczania się po mieście sprawiają, że hulajnogi stały się popularnym środkiem transportu dla dilerów.
W odpowiedzi Konferencja Burmistrzów powołała specjalną grupę roboczą. W jej skład weszli m.in. Philippe Close z miasta Brukseli, Romain De Reusme z Ixelles, Jean Spinette z Saint-Gilles oraz reprezentant burmistrza na Anderlechcie Fabrice’a Cumpsa.
Szczegóły nowego systemu weryfikacji
Podczas prac grupy przedstawiciele Bolt i Dott zobowiązali się do wprowadzenia obowiązkowej identyfikacji użytkowników. Każda osoba chcąca skorzystać z hulajnogi będzie musiała zeskanować dowód tożsamości oraz wykonać selfie w aplikacji. System ma jednoznacznie powiązać użytkownika z konkretnym przejazdem, co utrudni wykorzystywanie pojazdów z użyciem fałszywych danych lub cudzych kont.
Nowe zasady zaczną obowiązywać 3 grudnia. Każdy użytkownik – także ten już zarejestrowany – będzie musiał przejść proces weryfikacji przy kolejnym logowaniu. Procedura ma być jednorazowa, a dane będą przechowywane i mogą zostać udostępnione organom ścigania w przypadku podejrzenia przestępstwa.
Plany dalszego zaostrzenia kontroli
Prokurator Królewski oraz burmistrzowie uznali jednak, że to dopiero pierwszy krok. Zwrócili się do operatorów o wdrożenie systemu rozpoznawania twarzy typu Face ID, analogicznego do technologii stosowanej w smartfonach i bankowości elektronicznej. Rozwiązanie wymagałoby potwierdzania tożsamości przed każdym uruchomieniem hulajnogi, a nie tylko podczas rejestracji.
Przedstawiciele Bolt i Dott zadeklarowali rozpoczęcie prac z dostawcami technologii nad taką możliwością. Wdrożenie Face ID wymagałoby jednak modernizacji infrastruktury technicznej i potencjalnie dodatkowego wyposażenia hulajnóg.
Inicjatywa dotycząca rejestracji hulajnóg prywatnych
Vincent De Wolf przedstawił również propozycję rozszerzenia kontroli na hulajnogi prywatne. Wystąpił do przewodniczącego Konferencji Burmistrzów Benoita Cerexhe’a o umieszczenie w porządku obrad wniosku dotyczącego przyspieszenia prac nad obowiązkową rejestracją prywatnych hulajnóg elektrycznych.
Obecnie hulajnogi prywatne nie podlegają żadnej formie rejestracji, co uniemożliwia identyfikację właścicieli w przypadku naruszeń przepisów lub wykorzystania pojazdu do działalności przestępczej. Wprowadzenie tablic rejestracyjnych wymagałoby utworzenia odpowiedniej infrastruktury administracyjnej i systemu egzekwowania przepisów.
Szerszy kontekst problemu mobilności miejskiej
Obowiązkowa weryfikacja tożsamości wpisuje się w szerszą debatę o miejscu mikromobilności w brukselskiej przestrzeni miejskiej. Hulajnogi elektryczne, które początkowo promowano jako ekologiczny środek transportu, stały się jednym z najbardziej kontrowersyjnych elementów miejskiej mobilności. Do problemów zalicza się chaotyczne parkowanie, wypadki oraz coraz częstsze wykorzystywanie ich w działalności przestępczej.
Dla mieszkańców Brukseli, w tym polskiej społeczności, nowe przepisy oznaczają dodatkowe wymogi przy korzystaniu z usług współdzielonej mobilności, a jednocześnie mogą przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa publicznego.
Wyzwania związane z ochroną danych osobowych
Wprowadzenie obowiązkowego skanowania dokumentów i przechowywania zdjęć użytkowników rodzi pytania o ochronę danych osobowych. Bolt i Dott będą musiały wdrożyć zabezpieczenia zgodne z RODO, obejmujące sposób przechowywania danych, zasady ich udostępniania organom ścigania oraz procedury usuwania informacji po zakończeniu korzystania z usług.
Władze Brukseli będą musiały znaleźć równowagę między bezpieczeństwem publicznym a prawem mieszkańców do prywatności. Doświadczenia innych europejskich miast pokazują, że właściwie zaprojektowane systemy weryfikacji mogą skutecznie ograniczać nadużycia, bez nadmiernej ingerencji w życie użytkowników.