Zgłoszenie o podłożeniu bomby w szkole średniej Don Bosco w Sint-Denijs-Westrem okazało się fałszywym alarmem. Prokuratura Flandrii Wschodniej potwierdziła to po dokładnym przeszukaniu budynku szkolnego i internatu. Sprawcą okazał się 16-letni uczeń placówki, który zostanie przesłuchany przez policję. W wyniku zgłoszenia ewakuowano około 800 uczniów.
Do zdarzenia doszło, gdy szkoła otrzymała telefoniczne powiadomienie o rzekomym ładunku wybuchowym. „Szkoła dostała telefoniczną informację o bombie”, wyjaśnia Matto Langeraert z policji w Gandawie. „Natychmiast po zgłoszeniu dyrekcja powiadomiła służby porządkowe i rozpoczęto ewakuację około 800 uczniów do parku Maaltebrugge, znajdującego się za szkołą”.
Zakrojona na szeroką skalę akcja służb ratunkowych
Na miejscu szybko pojawiły się jednostki policji i straży pożarnej, które ustanowiły strefę bezpieczeństwa wokół kompleksu szkolnego. Wprowadzono czasowe zamknięcie drogi Kortrijksesteenweg w kierunku Gandawy, co wywołało lokalne utrudnienia. Ze względu na skalę zagrożenia i konieczność szczegółowych oględzin zdecydowano o odesłaniu uczniów do domów.
Służby przeprowadziły kompleksowe przeszukanie budynku szkoły i internatu Don Bosco z udziałem psa wyszkolonego do wykrywania materiałów wybuchowych. Kontrola nie wykazała żadnych niebezpiecznych przedmiotów ani substancji. Po potwierdzeniu braku zagrożenia policja zniosła blokadę i przywróciła normalny dostęp do terenu.
Uczeń odpowiedzialny za fałszywe zgłoszenie
„W międzyczasie udało się ustalić osobę odpowiedzialną za fałszywe zgłoszenie. Jest to 16-letni uczeń Don Bosco”, potwierdza Lisa De Wilde z prokuratury Flandrii Wschodniej. „Chłopiec zostanie wkrótce przesłuchany przez funkcjonariuszy”.
Przesłuchanie ma na celu wyjaśnienie motywów działania nastolatka i okoliczności złożenia fałszywego zawiadomienia. Dopiero po zebraniu pełnych informacji prokuratura zdecyduje o ewentualnych konsekwencjach. Ze względu na wiek sprawcy sprawa będzie prowadzona według procedur przewidzianych dla nieletnich.
Możliwe konsekwencje dla młodocianego sprawcy
W belgijskim systemie prawnym fałszywe zgłoszenie zagrożenia bombowego jest poważnym naruszeniem prawa, jednak wobec nieletnich stosuje się procedury nastawione na resocjalizację. Prokuratura lub sędzia ds. nieletnich może nałożyć tzw. „pozytywną ścieżkę” – odpowiednik prac społecznych dla osób poniżej 18. roku życia. Alternatywą może być rozmowa wychowawcza z udziałem rodziców lub opiekunów.
Ostateczna forma sankcji zależy od szeregu czynników, w tym od sytuacji psychologicznej i społecznej chłopca, jego dotychczasowego zachowania oraz świadomości powagi popełnionego czynu. Ważne będzie także to, czy okaże gotowość do poniesienia odpowiedzialności.
Incydent w Sint-Denijs-Westrem przypomina, jak poważne konsekwencje mogą wywołać fałszywe alarmy bombowe – od zakłócenia pracy placówek edukacyjnych, przez angażowanie licznych służb, po wzbudzenie niepokoju wśród setek uczniów i ich rodzin.