Ogólnokrajowy strajk zaplanowany na 25 i 26 listopada obejmie również zakłady karne w całej Belgii. Pracownicy poinformowali dyrekcje więzień, że w żadnej placówce nie uda się zapewnić minimalnej liczby funkcjonariuszy wymaganej do utrzymania podstawowych zadań. W tej sytuacji do wsparcia działań zapewniających bezpieczeństwo osadzonym oraz personelowi zostaną skierowani funkcjonariusze policji.
Mobilizacja dodatkowych służb
Zaangażowanie policji to rozwiązanie stosowane wyłącznie w sytuacjach, gdy regularna obsada personelu penitencjarnego jest zbyt niska, by zagwarantować minimalny poziom bezpieczeństwa. Decyzję o ściągnięciu dodatkowych sił podjęto po analizie informacji napływających od związków zawodowych, które potwierdziły masowy udział pracowników więzień w strajku.
W więzieniu Saint-Gilles do pracy przy dystrybucji posiłków oddelegowano również pracowników Czerwonego Krzyża. Ma to zapewnić, że podstawowe potrzeby osadzonych zostaną pokryte mimo braków kadrowych.
Zapowiedź długotrwałych protestów
Kilka związków zawodowych, m.in. CGSP/ACOD oraz SLFP/VSOA, ogłosiło już plany dalszych działań. Od 1 grudnia pracownicy więzień mają świadczyć jedynie minimum usług na terenie całego kraju. Oznacza to, że obecny strajk może być tylko początkiem przedłużającego się konfliktu między personelem a władzami.
Związkowcy podkreślają, że ich działania są reakcją na dwa kluczowe problemy trapiące system penitencjarny: przeludnienie zakładów karnych oraz chroniczny deficyt kadrowy. Zbyt duża liczba osadzonych w stosunku do dostępnej infrastruktury i brak odpowiedniej liczby funkcjonariuszy od lat wpływają negatywnie zarówno na warunki odbywania kary, jak i na bezpieczeństwo pracy.
Postulaty dyrektorów więzień
Wszyscy dyrektorzy zakładów karnych w Belgii apelują o wprowadzenie jednolitego, uregulowanego systemu służby minimalnej, który obowiązywałby od pierwszego dnia każdego ruchu strajkowego. Uważają, że taki mechanizm jest niezbędny, aby w czasie protestów zachować ciągłość działania placówek i uniknąć konieczności angażowania służb zewnętrznych, w tym policji.
Propozycja ta spotyka się jednak z oporem części związków zawodowych, które mogą postrzegać system służby minimalnej jako ograniczenie ich prawa do strajku i osłabienie skuteczności akcji protestacyjnej.
Głębsze problemy systemu
Obecny konflikt ujawnia narastające problemy strukturalne w belgijskim systemie penitencjarnym. W wielu zakładach liczba osadzonych znacznie przekracza dostępne miejsca, co rodzi napięcia, obniża warunki bytowe i utrudnia pracę personelu. Równocześnie niedobór funkcjonariuszy prowadzi do chronicznego przeciążenia tych, którzy pozostają na służbie, utrudniając realizację obowiązków, w tym działań resocjalizacyjnych.
Zapowiedziana na grudzień długoterminowa akcja protestacyjna sygnalizuje głębokie zmęczenie i rosnącą frustrację personelu więziennego. Konflikt ten może wymusić debatę o koniecznych reformach, które pozwolą zwiększyć bezpieczeństwo w zakładach karnych, poprawić warunki pracy i uwzględnić prawa osadzonych.
