Brukselski Park Królewski stał się miejscem przestępstwa, które wywołało ogromny niepokój. Pedofil w wieku 63 lat dwukrotnie dopuścił się seksualnego wykorzystania nieletniego rumuńskiego chłopca żebrzącego w stolicy. Sprawca nie tylko zaatakował nastolatka, lecz także nagrywał swoje czyny i udostępniał nagrania innym osobom o podobnych skłonnościach. Sprawa trafiła przed sąd karny w Brugii, gdzie ujawniono pełen zakres jego działań.
Śledztwo rozpoczęto w czerwcu 2023 roku, po zgłoszeniu dotyczącym rozpowszechniania materiałów pedopornograficznych. 12 czerwca 2023 roku policja przeprowadziła przeszukanie mieszkania L.V. w Wenduine (De Haan) na wybrzeżu. To, co funkcjonariusze znaleźli podczas rewizji, okazało się szczególnie obciążające.
Szokująca skala zgromadzonych materiałów
W telefonie mężczyzny z Bonheiden w prowincji Antwerpii ujawniono łącznie 1 032 zdjęcia pornograficzne i 36 nagrań wideo. Zdecydowana większość przedstawiała chłopców w wieku od 10 do 15 lat. Wśród tych materiałów znajdowały się również filmy dokumentujące przestępstwa popełnione przez samego L.V.
Analiza ujawniła, że część nagrań dotyczyła jednego chłopca – 13-letniego Rumuna żebrzącego w Brukseli. Według ustaleń śledczych, L.V. dwukrotnie dopuścił się ataku na terenie Parku Królewskiego.
Cyniczne wykorzystanie trudnej sytuacji dziecka
Okoliczności ujawnione w toku postępowania są wyjątkowo niepokojące. Sprawca wykorzystał dramatyczną sytuację materialną nastolatka, oferując mu pieniądze i jedzenie w zamian za zgodę na nadużycie. Podczas pierwszego zdarzenia chłopiec otrzymał 50 euro i hamburgera. Za drugi atak sprawca zapłacił 138 euro i dodatkowo wręczył mu telefon komórkowy.
L.V. nie poprzestawał na wykorzystaniu chłopca – rejestrował całość zdarzeń, a nagrania następnie przekazywał innym osobom. Prokuratura postawiła mu zarzuty dotyczące posiadania, produkcji i rozpowszechniania materiałów pedopornograficznych, napaści seksualnej oraz nakłaniania nieletnich do prostytucji.
Szerszy kontekst jego działań
Śledztwo wykazało, że przestępcze zachowania oskarżonego nie ograniczały się wyłącznie do przypadków z Parku Królewskiego. L.V. utrzymywał kontakt z nieletnimi poznanymi na siłowni. Jak przekazał prokurator, proponował chłopcom w wieku 14–16 lat wspólne wyjścia do sauny lub gry w ping-ponga.
Szczególnie niepokojące jest to, że dwóch nastolatków, z którymi L.V. się kontaktował, śpiewało w tym samym chórze, do którego należał sprawca. W kontekście ustaleń śledczych budowanie takich relacji nabiera wyjątkowo ryzykownego charakteru.
Postępowanie przed sądem
Podczas procesu przed sądem poprawczym w Brugii ujawniono, że oskarżony od kilku miesięcy jest objęty opieką terapeutyczną. Prokurator uwzględnił ten fakt przy formułowaniu wniosku o karę i zażądał czterech lat pozbawienia wolności, z czego część miałaby zostać zawieszona.
Sprawa unaocznia zagrożenia, na jakie narażone są dzieci znajdujące się w trudnym położeniu życiowym. Nieletni żebrzący, często pozbawieni opieki i wsparcia systemowego, pozostają szczególnie podatni na wykorzystanie. Przypadek ten podkreśla także znaczenie współpracy międzynarodowej w zwalczaniu przestępczości wobec dzieci oraz konieczność systematycznego monitorowania osób mających historię przestępstw seksualnych, również tych pozostających w terapii.