Od 19 listopada 2025 roku w Brukseli działa nowy model organizacji usług przewozowych — Coop’Heetch, spółdzielnia utworzona przez platformę Heetch Belgium i kierowców świadczących usługi transportowe. Inicjatywa ta stanowi bezprecedensową zmianę w sposobie funkcjonowania platform mobilnościowych w Belgii. Heetch rozwiązuje dotychczasową osobowość prawną i przenosi całą działalność do struktury spółdzielczej, która ma zapewnić kierowcom wyższe wynagrodzenie oraz większy udział w zarządzaniu przedsiębiorstwem.
Model prowizyjny dostosowany do aktywności kierowców
Kluczowym elementem nowego rozwiązania jest system prowizji degresywnej, zależnej od liczby przejazdów wykonywanych przez kierowcę w ciągu tygodnia. Stawka startowa wynosi 20 procent, co według organizatorów jest najniższym poziomem na rynku, i może obniżyć się do 10 procent dla najbardziej aktywnych kierowców. Dla porównania, inne platformy działające w Belgii pobierają prowizje na poziomie od 23,8 do 35 procent wartości kursu.
System ten bezpośrednio wpływa na miesięczne przychody kierowców, szczególnie tych wykonujących dużą liczbę przejazdów. Niższa prowizja oznacza większą część opłaty pozostającą po stronie kierowcy. Coop’Heetch zapowiada także stopniowe wprowadzanie dodatkowych korzyści zawodowych, takich jak karty paliwowe, usługi myjni czy partnerstwa branżowe, które mają ograniczyć koszty operacyjne.
Prawo głosu i partycypacja w zarządzaniu
Innowacyjnym aspektem Coop’Heetch jest demokratyczna struktura umożliwiająca członkom realny wpływ na decyzje biznesowe. Kierowcy przystępujący do spółdzielni otrzymują prawo głosu podczas walnych zgromadzeń zwoływanych co najmniej raz w roku. To rozwiązanie jest bezprecedensowe w segmencie platform mobilnościowych działających w Belgii, gdzie kierowcy dotąd funkcjonowali wyłącznie jako niezależni wykonawcy, bez udziału w decyzjach strategicznych.
Ilias Ferrouji, kierowca pracujący w Brukseli i zaangażowany w projekt, podkreśla znaczenie tej zmiany. Uważa formułę spółdzielczą za wyraz solidarności, której brakowało w relacjach między tradycyjnymi platformami a kierowcami. Według niego nowy model oznacza nie tylko korzyści ekonomiczne, ale także uznanie wartości pracy wykonywanej każdego dnia.
Kontekst branżowy i napięcia na rynku platform mobilnościowych
Decyzja Heetch o przekształceniu w spółdzielnię wpisuje się w szerszy kontekst narastających napięć w sektorze przewozowym. W ostatnich miesiącach kilka platform działających w Belgii podniosło prowizje, co wywołało protesty kierowców i zwiększyło presję na ich dochody. Współzałożyciel Heetch, Teddy Pellerin, wskazuje bez wahania, że działania konkurencji były jednym z głównych impulsów do stworzenia alternatywnego modelu.
Według Pellerina niedawne podwyżki prowizji bezpośrednio zmniejszyły wynagrodzenia kierowców, co doprowadziło do spadku zaufania do platform. Coop’Heetch ma być odpowiedzią na tę sytuację, oferując kierowcom większą kontrolę nad warunkami pracy i sposobem naliczania wynagrodzeń.
Perspektywy i wyzwania nowego modelu
Ambicje Coop’Heetch wykraczają poza kwestie finansowe. Inicjatywa stanowi próbę stworzenia alternatywy dla dominującego modelu biznesowego, w którym platformy technologiczne pełnią rolę pośredników maksymalizujących zyski kosztem wykonawców usług. Spółdzielcza struktura teoretycznie umożliwia bardziej sprawiedliwy podział wartości generowanej przez działalność transportową.
Powodzenie projektu będzie jednak zależeć od kilku czynników. Po pierwsze, od zdolności do przyciągnięcia wystarczającej liczby kierowców gotowych do przejścia z ugruntowanych platform na nowy, dopiero testowany model. Po drugie, od efektywności zarządzania spółdzielnią w warunkach, w których członkowie mają realny wpływ na decyzje, co może spowalniać procesy operacyjne. Po trzecie, od reakcji konkurencji i ewentualnych zmian w ich polityce prowizyjnej.
Z perspektywy rynku pracy w sektorze platform cyfrowych inicjatywa Heetch może stać się precedensem również dla innych segmentów gig economy. Dyskusje o sprawiedliwym podziale wartości i prawach pracowników platformowych trwają w całej Europie, a model spółdzielczy przedstawiony w Brukseli może okazać się ważnym punktem odniesienia.