Przewodniczący CD&V Sammy Mahdi deklaruje gotowość do szybkiego wznowienia rozmów nad budżetem federalnym, ale wyznacza wyraźne granice. Zamrożenie indeksacji wynagrodzeń pozostaje dla jego partii całkowicie nie do przyjęcia, natomiast chrześcijańscy demokraci dopuszczają reformę VAT, o ile nie będzie ona oznaczać jednolitego podwyższenia stawek.
W wywiadzie dla telewizji VTM Mahdi przedstawił w niedzielę kluczowe elementy stanowiska CD&V. Reforma podatku VAT powinna być – jego zdaniem – prowadzona w sposób zrównoważony: jeśli w niektórych obszarach stawki miałyby wzrosnąć, to w innych trzeba je obniżyć. Zasugerował również likwidację wybranych dotacji dla firm, wskazując na konieczność wprowadzenia planu wspierającego wzrost gospodarczy, który mógłby obejmować np. obniżenie kosztów energii dla przedsiębiorstw.
Czterdzieści dni na osiągnięcie kompromisu
Zgodnie z kalendarzem premiera Barta De Wevera (N-VA) rząd ma niespełna 40 dni na uzgodnienie budżetu federalnego na 2026 r. oraz na określenie ścieżki fiskalnej do końca kadencji. Od 6 listopada, kiedy oficjalnie ogłoszono fiasko dotychczasowych rozmów, nie odbyło się żadne posiedzenie komitetu ograniczonego (kern) poświęcone tej sprawie.
Mahdi podkreśla, że przerwa była potrzebna, by ochłodzić polityczną atmosferę. Teraz jednak CD&V żąda powrotu do rozmów w najbliższych dniach i wyznaczenia napiętego harmonogramu prac prowadzących do finalizacji porozumienia. Jak zaznacza, dalsza zwłoka nie służy żadnej z partii koalicyjnych.
Luka budżetowa może sięgnąć nawet 13–14 miliardów euro
Rząd musi znaleźć 10 miliardów euro, by spełnić wymogi fiskalne obowiązujące do 2030 r. Zdaniem Mahdiego realny wysiłek powinien wynieść jednak 13–14 miliardów euro. Dzień wcześniej, w rozmowie z dziennikiem Le Soir, mówił nawet o potrzebie działań w wysokości 13–16 miliardów euro.
Rozbieżności te pokazują skalę wyzwania stojącego przed rządem. Nie chodzi wyłącznie o jednorazowe ograniczenia czy podwyżki, lecz o trwałą korektę struktury dochodów i wydatków państwa, która będzie oddziaływać przez całą kadencję i później.
Reforma VAT tak, ale nie kosztem podstawowych zakupów
Jednym z analizowanych rozwiązań jest podwyższenie stawek VAT. CD&V zgadza się na reformę, ale sprzeciwia się prostemu, liniowemu wzrostowi podatku. Jeśli podwyżki miałyby objąć dobra luksusowe, obniżki muszą dotyczyć innych kategorii produktów, aby nie zwiększyć kosztów codziennych zakupów dla przeciętnych gospodarstw.
To kluczowe dla chrześcijańskich demokratów, którzy chcą połączyć konieczność uzdrowienia finansów publicznych z ochroną siły nabywczej rodzin o niskich i średnich dochodach. Mahdi podkreśla, że CD&V nie zaakceptuje rozwiązań prowadzących do droższego „koszyka zakupowego” dla zwykłych mieszkańców Belgii.
Ograniczenie nieefektywnych dotacji dla firm
Mahdi proponuje również redukcję dotacji, które – jego zdaniem – nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Jako przykład wskazuje ulgę dla pierwszego zatrudnienia, kosztującą budżet około pół miliarda euro rocznie. „Wszyscy eksperci są zgodni, że jest ona bezużyteczna” – przekonuje.
Podkreśla również konieczność zwalczania nadużyć związanych ze spółkami zarządzającymi (sociétés de management), które służą do legalnej optymalizacji podatkowej, lecz powodują zauważalne straty dla budżetu.
Zamrożenie indeksacji wynagrodzeń pozostaje czerwoną linią
CD&V stanowczo sprzeciwia się jakiejkolwiek formie zamrożenia automatycznej indeksacji płac. „To nie byłoby korzystne dla budżetu, a przede wszystkim uderzyłoby w ciężko pracujących Flamandów” – podkreśla Mahdi. Nie jest jednak jasne, czy odnosi się do każdej formy ograniczenia indeksacji, czy wyłącznie do pełnego „skoku indeksowego”, o którym dyskutowano w poprzednich rundach negocjacji.
W debacie pojawiła się też łagodniejsza wersja ograniczenia mechanizmu indeksacji, dotycząca jedynie określonych sektorów lub rozłożona w czasie. CD&V utrzymuje jednak swoje stanowisko, traktując ochronę indeksacji jako jeden z fundamentów negocjacyjnych.
Plan wzrostu jako warunek poparcia ze strony MR
Aby zapewnić poparcie Mouvement Réformateur, zdaniem Mahdiego konieczne jest „wystarczająco szerokie” porozumienie. Dlatego CD&V chce wdrożyć całościowy plan wzrostu gospodarczego, który zrównoważy restrykcyjne cięcia działaniami prorozwojowymi.
Plan ten mógłby obejmować m.in. obniżenie kosztów energii dla przedsiębiorstw, co poprawiłoby ich konkurencyjność i mogłoby pobudzić inwestycje. To sygnał dla MR, że CD&V jest otwarte na środki wspierające sektor prywatny, o ile będą one elementem zrównoważonego pakietu reform.
Najbliższe dni pokażą, czy partie koalicyjne przełamią obecny impas i powrócą do konstruktywnych negocjacji. Stawka jest wysoka – chodzi nie tylko o budżet na kolejny rok, lecz także o wiarygodność fiskalną Belgii i jej zdolność do spełnienia europejskich wymogów dotyczących deficytu.