W obliczu zbliżającego się ultimatum wyznaczonego na Boże Narodzenie koalicja rządowa wznawia napięte negocjacje budżetowe. W środę premier oraz wicepremierzy spotkają się na tematycznym posiedzeniu kern, które w całości poświęcone będzie kwestii wymiaru sprawiedliwości. To pierwsze wyraźne przyspieszenie rozmów od 6 listopada, kiedy Bart De Wever (N-VA) ogłosił, że nie ma warunków do zamknięcia budżetu, wyznaczając nowy termin właśnie na okres świąteczny.
Od tamtej pory techniczne grupy robocze przygotowywały grunt pod polityczne negocjacje. Teraz nadchodzi etap bezpośrednich rozmów między liderami partii koalicyjnych. Powrót do spotkań bilateralnych sygnalizuje wejście negocjacji w decydującą fazę.
Stanowisko CD&V w sprawie reform podatkowych
Przewodniczący CD&V Sammy Mahdi podczas niedzielnego wystąpienia na antenie VTM podkreślił, że jego partia chce jak najszybciej wznowić rozmowy w intensywnym trybie, tak aby stworzyć warunki do zawarcia porozumienia. Przedstawił także stanowisko swojej partii w kluczowych kwestiach dzielących koalicję Arizona.
W sprawie podwyżek VAT Mahdi wyraźnie zaznaczył, że CD&V nie zgadza się na liniowy wzrost stawek. Jeśli pewne zmiany miałyby objąć produkty luksusowe, muszą zostać zrównoważone obniżkami w innych kategoriach, tak aby nie doprowadzić do skokowego wzrostu kosztów codziennych zakupów dla przeciętnych mieszkańców Belgii.
W rozmowie z weekendowym wydaniem Le Soir Mahdi wymienił kategorie, które powinny być chronione przed podwyżkami VAT: owoce, leki i produkty higieniczne dla kobiet. CD&V stara się więc znaleźć kompromis między potrzebą zwiększenia dochodów a ochroną siły nabywczej gospodarstw domowych.
Czerwone linie chrześcijańskich demokratów
Mahdi przedstawił również jednoznaczne stanowisko swojej partii w sprawie tzw. skoku indeksowego (saut d’index). CD&V sprzeciwia się zawieszeniu automatycznej indeksacji wynagrodzeń, która jest fundamentem belgijskiego modelu społecznego i kluczowym elementem ochrony siły nabywczej pracowników w okresach wysokiej inflacji.
Jednocześnie zaproponował alternatywną ścieżkę oszczędności: eliminację niektórych form wsparcia dla przedsiębiorstw, które – jak ocenia – są kosztowne i nieskuteczne. Ten kierunek może jednak spotkać się z oporem MR, tradycyjnie broniącego interesów biznesu.
Wyzwanie 10 miliardów euro oszczędności
Koalicja Arizona stoi przed ogromnym wyzwaniem – do Bożego Narodzenia musi znaleźć 10 miliardów euro oszczędności. To kwota wymagająca trudnych decyzji i kompromisów między partiami o bardzo różnych priorytetach społecznych i ekonomicznych.
Największą blokadą w negocjacjach okazuje się Mouvement Réformateur (MR), który sprzeciwia się wielu proponowanym środkom, szczególnie podwyżkom VAT. Liberałowie obawiają się, że takie rozwiązania uderzą w klasę średnią i osłabią konkurencyjność belgijskiej gospodarki.
Sytuacja jest tak poważna, że premier Bart De Wever zapowiedział swoją dymisję, jeśli budżet nie zostanie zamknięty w wyznaczonym terminie. To podnosi stawkę rozmów i można to odebrać jako formę presji na partnerów koalicyjnych.
Eskalacja napięć między N-VA a MR
Axel Ronse, przewodniczący grupy parlamentarnej N-VA, w rozmowie z De Zondag stwierdził wprost: „Jeśli to nie zadziała, będziemy musieli zamknąć tę księgę. I to wyborcy będą sądzić.” To jednoznaczny sygnał, że N-VA jest gotowa dopuścić do upadku rządu, jeśli ich postulaty dotyczące konsolidacji budżetowej nie zostaną spełnione.
Ronse nie krył rozczarowania postawą MR. „Jeśli rząd żyje ponad stan, to także wina MR. Uwolniliśmy MR od uścisku PS i Open-VLD. A co robi MR? Mówią nie! To niezrozumiałe” – komentował. Jego słowa pokazują, jak głębokie są podziały w koalicji i jak narasta frustracja między partnerami rządowymi.
Kontekst polityczny i społeczny negocjacji
Rozmowy budżetowe odbywają się w trudnym kontekście ekonomicznym. Belgia mierzy się z wysokim deficytem i rosnącym zadłużeniem publicznym, co zwiększa presję ze strony instytucji europejskich na konsolidację finansów.
Jednocześnie mieszkańcy Belgii są coraz bardziej zaniepokojeni rosnącymi kosztami życia. Związki zawodowe zapowiadają protesty, jeśli rząd sięgnie po cięcia w świadczeniach społecznych lub naruszy mechanizm indeksacji płac.
Dla polskiej społeczności w Belgii wynik negocjacji również może mieć znaczenie – od zmian w podatkach i składkach, przez ewentualne podwyżki VAT, po modyfikacje w systemie świadczeń i kosztach życia. Każda decyzja w tych obszarach wpływa bezpośrednio na budżety polskich gospodarstw domowych pracujących w Belgii.
Nadchodzący tydzień pokaże, czy powrót do spotkań bilateralnych przyniesie realny przełom, czy jedynie obnaży głębokość różnic między partiami. Ultimatum świąteczne zbliża się szybko, a stawką jest stabilność rządu federalnego.