Francuski parlament zatwierdził włączenie pojęcia zgody do karnej definicji gwałtu, kończąc wieloletni proces legislacyjny o charakterze ponadpartyjnym. Ostateczne głosowanie w Senacie sprawia, że Francja dołącza do grona państw, które już wcześniej wprowadziły podobną zmianę w swoim systemie prawnym.
„Napaścią seksualną jest każdy akt seksualny bez zgody” – tak brzmi nowa definicja w znowelizowanym kodeksie karnym, który wejdzie w życie po podpisaniu przez prezydenta Republiki. Autorkami ustawy są posłanki Marie-Charlotte Garin (Ekologiści) i Véronique Riotton (Renaissance). Tekst został przyjęty jednogłośnie przez senatorów, a tydzień wcześniej uzyskał szerokie poparcie w Zgromadzeniu Narodowym.
Kontekst społeczny i prawny
Zmiana przepisów następuje kilka miesięcy po głośnym procesie dotyczącym gwałtów w Mazan, w którym kwestia zgody odgrywała kluczową rolę. Nowa regulacja doprecyzowuje obowiązujące prawo, przenosząc punkt ciężkości z konieczności dowodzenia przemocy na potrzebę udowodnienia braku zgody. To symboliczny krok w kierunku uznania, że akt seksualny jest legalny wyłącznie w przypadku dobrowolnej i świadomej akceptacji obu stron.
Francja podąża śladem takich państw jak Kanada, Szwecja, Hiszpania czy Norwegia, które już wcześniej dokonały podobnych zmian. Reforma wpisuje się w globalny trend redefiniowania pojęcia przemocy seksualnej i zwiększania ochrony ofiar.
Głosy z debaty
„Żyjemy od wieków w kulturze gwałtu. Zacznijmy budować kulturę zgody” – mówiła senatorka Mélanie Vogel. „Kiedy nie mówisz tak, to znaczy nie. Kiedy mówisz tak ze strachu, to również znaczy nie. Jedynie wolne i świadome ‘tak’ jest prawdziwą zgodą.”
To podejście odzwierciedla fundamentalną zmianę w rozumieniu relacji intymnych – milczenie lub brak sprzeciwu nie mogą być już interpretowane jako przyzwolenie. Modyfikacja kodeksu karnego była przygotowywana od ponad roku, w oparciu o prace międzyresortowej misji informacyjnej. Początkowo napotykała jednak opór, także w środowiskach feministycznych, które obawiały się trudności w dowodzeniu winy sprawców.
Precyzyjna definicja zgody
Nowe przepisy definiują zgodę jako „wolną i świadomą, specyficzną, uprzednią i odwołalną”. Oznacza to, że:
- musi być wyrażona dobrowolnie, bez presji czy przymusu,
- wymaga pełnego zrozumienia charakteru aktu,
- dotyczy konkretnej sytuacji – zgoda na jeden rodzaj kontaktu nie oznacza zgody na inny,
- powinna zostać udzielona przed aktem i może zostać cofnięta w dowolnym momencie.
Ustawa podkreśla, że zgody nie można domniemywać z milczenia ani braku reakcji. Przepis powtarza również, że nie ma mowy o zgodzie, gdy akt seksualny następuje w wyniku przemocy, przymusu, groźby lub zaskoczenia.
Implikacje dla wymiaru sprawiedliwości
Reforma wymaga zmian w podejściu sądów i prokuratury. Ocena spraw o charakterze seksualnym będzie się teraz koncentrować na istnieniu lub braku zgody, a nie wyłącznie na dowodach przemocy fizycznej. Dla wielu ofiar, które nie stawiały oporu z powodu strachu lub szoku, może to oznaczać łatwiejszą drogę do uzyskania sprawiedliwości.
Jednocześnie nowe przepisy stawiają przed wymiarem sprawiedliwości wyzwanie interpretacyjne – sędziowie będą musieli oceniać subiektywne stany emocjonalne i kontekst sytuacyjny, co wymaga szczególnej wrażliwości i doświadczenia.
Edukacja i zmiana społeczna
Zmiana w prawie to tylko jeden element szerszej transformacji. Budowanie „kultury zgody” wymaga edukacji seksualnej opartej na wzajemnym szacunku, komunikacji i świadomości granic. Eksperci zwracają uwagę, że prawo musi być wspierane przez kampanie społeczne, które nauczą społeczeństwo, iż jedynie jasne i dobrowolne „tak” stanowi podstawę każdej relacji intymnej.
Obawy i wyzwania
Niektórzy prawnicy i komentatorzy obawiają się, że nowe przepisy mogą być trudne w praktyce sądowej, zwłaszcza w przypadkach, gdy brakuje obiektywnych dowodów. Pojawiają się też głosy o ryzyku nadużyć, choć dane wskazują, że fałszywe oskarżenia o gwałt stanowią marginalny odsetek wszystkich zgłoszeń. Zwolennicy reformy podkreślają, że dotychczasowy system, w którym większość spraw o gwałt kończyła się umorzeniem, wymagał zasadniczej zmiany.
Kontekst międzynarodowy
Nowa definicja gwałtu w prawie francuskim jest zgodna z duchem Konwencji Stambulskiej, która zaleca państwom członkowskim uzależnienie przestępstwa gwałtu od braku zgody. W Unii Europejskiej coraz więcej krajów przyjmuje podobne rozwiązania, dostosowując swoje systemy do współczesnych standardów ochrony ofiar.
Znaczenie dla ofiar
Dla organizacji wspierających ofiary przemocy seksualnej przyjęcie ustawy stanowi istotny krok naprzód. Nowa definicja lepiej oddaje realne doświadczenia osób, które nie były w stanie fizycznie się bronić. Koncentrując się na braku zgody, prawo pozwala na pełniejsze uznanie sytuacji, w których ofiary były sparaliżowane strachem lub zaskoczeniem.
Promulgacja ustawy przez prezydenta Republiki zakończy proces legislacyjny, ale prawdziwą zmianę przyniesie dopiero praktyka jej stosowania – oraz to, jak głęboko wpłynie na postrzeganie relacji, odpowiedzialności i szacunku w społeczeństwie.