Oprócz Belgii trzy inne kraje strefy euro – Francja, Hiszpania i Chorwacja – nie przekazały do końca października projektu planu budżetowego na 2026 rok Komisji Europejskiej, mimo że wszystkie państwa strefy euro zostały zobowiązane do zrobienia tego do 15 października. Sytuacja ta unaocznia szersze problemy polityczne i fiskalne, z jakimi borykają się wybrane państwa Unii Europejskiej.
Każdy z krajów ma inne przyczyny opóźnień. Francja, pogrążona w przedłużającym się kryzysie politycznym, wciąż próbuje znaleźć w Zgromadzeniu Narodowym kompromis budżetowy, który mógłby uzyskać większość parlamentarną. W Hiszpanii uchwalenie budżetu popieranego przez większość rządową stało się wątpliwe po wycofaniu poparcia przez partię katalońską Carlesa Puigdemonta. Z kolei Chorwacja skoncentrowała się na dopracowaniu korekty budżetu na 2025 rok, zanim przedstawi projekt na rok następny.
Szczególnym przypadkiem jest Bułgaria, która wejdzie do strefy euro 1 stycznia 2026 roku i w tym roku nie jest jeszcze zobowiązana do składania projektu budżetu. „Zachęcamy jednak Bułgarię, by zrobiła to dobrowolnie” – podkreślają przedstawiciele Komisji Europejskiej.
Belgijska sytuacja polityczna i budżetowa
W Belgii premier Bart De Wever wyznaczył 6 listopada – datę pierwszego plenarnego posiedzenia Izby Reprezentantów po przerwie jesiennej – jako ostateczny termin wyjścia z impasu budżetowego. W przeciwnym razie zapowiedział złożenie raportu królowi, co mogłoby oznaczać początek nowego kryzysu politycznego.
Nie jest to jednak termin narzucony przez instytucje europejskie, ponieważ Komisja Europejska musi przyjąć swoją opinię na temat dokumentu do 30 listopada. Choć system nadzoru budżetowego UE dopuszcza pewien margines czasowy, opóźnienia tego typu nie są dobrze postrzegane w Brukseli.
Wspólne wyzwania Belgii i Francji
Belgię i Francję łączy podobna sytuacja – oba kraje objęte są procedurą nadmiernego deficytu (PDE – procédure pour déficit excessif). Zobowiązuje ona rządy do przedstawienia w budżecie „niezbędnych środków” służących redukcji deficytu zgodnie z uzgodnioną trajektorią wydatków netto.
Premier Bart De Wever zapowiedział konieczność znalezienia dodatkowych 10 miliardów euro oszczędności do końca kadencji. Wysiłek ten ma odpowiadać 1,5 procent PKB i doprowadzić do obniżenia deficytu do 4 procent PKB w 2029 roku. W dłuższej perspektywie Belgia, podobnie jak Francja, zobowiązała się do osiągnięcia poziomu 3 procent w 2030 roku.
Konsekwencje opóźnień w składaniu projektów budżetowych
Dla Belgii i Francji niedotrzymanie terminu 15 października oznacza osłabienie wiarygodności w oczach Komisji Europejskiej, która ocenia, czy kraje faktycznie realizują swoje zobowiązania w ramach procedury nadmiernego deficytu. Choć za opóźnienie nie grozi automatyczna kara, powtarzanie takich sytuacji może prowadzić do formalnych ostrzeżeń, a w skrajnym przypadku – do sankcji finansowych.
System nadzoru budżetowego UE działa według zasady stopniowania środków: najpierw pojawiają się zalecenia i upomnienia, następnie formalne procedury, a dopiero w ostateczności kary finansowe. Celem jest zachęcanie państw członkowskich do odpowiedzialności fiskalnej, przy jednoczesnym zachowaniu elastyczności wobec ich indywidualnych uwarunkowań gospodarczych.
Szerszy kontekst fiskalny w strefie euro
Problemy Belgii, Francji, Hiszpanii i Chorwacji odzwierciedlają ogólne wyzwania stojące przed strefą euro. Po pandemii COVID-19 i kryzysie energetycznym wywołanym wojną w Ukrainie wiele krajów zmaga się z wysokim zadłużeniem i deficytami przekraczającymi dopuszczalne limity.
Reforma unijnych zasad fiskalnych, która niedawno weszła w życie, miała wzmocnić elastyczność przy zachowaniu dyscypliny budżetowej. Nowe przepisy pozwalają na dostosowanie ścieżek redukcji deficytu do specyfiki poszczególnych gospodarek, ale wymagają jednocześnie przedstawienia wiarygodnych planów konsolidacji finansów publicznych.
Dla mieszkańców Belgii – w tym polskiej społeczności – decyzje budżetowe mają realne skutki w codziennym życiu: wpływają na poziom podatków, dostępność usług publicznych i wysokość świadczeń społecznych.
Perspektywy i wyzwania
Najbliższe tygodnie będą kluczowe dla określenia dalszej ścieżki fiskalnej Belgii i pozostałych państw, które nie złożyły jeszcze swoich projektów budżetów. Zarówno krajowe negocjacje polityczne, jak i rozmowy z Komisją Europejską zadecydują o ostatecznym kształcie planów finansowych na 2026 rok oraz o wiarygodności ich długoterminowych strategii.
Eksperci podkreślają, że skuteczna polityka fiskalna wymaga nie tylko spełnienia wymogów unijnych, ale także szerokiego konsensusu politycznego i społecznej akceptacji dla niezbędnych reform. W warunkach podzielonej sceny politycznej, typowej dla wielu krajów Europy, osiągnięcie takiego porozumienia staje się jednym z najtrudniejszych zadań.
Komisja Europejska zapowiada, że będzie uważnie monitorować sytuację krajów objętych procedurą nadmiernego deficytu – oczekując nie tylko formalnych dokumentów, lecz przede wszystkim konkretnych i realistycznych działań na rzecz przywrócenia równowagi budżetowej.