Rosyjski koncern stalowy NLMK planuje zainwestować 1,2 miliarda euro w budowę ekologicznej huty stali w Walonii. Projekt, który może liczyć na wsparcie rządu federalnego oraz 300 milionów euro pomocy z Unii Europejskiej, ma uratować 1 200 miejsc pracy w regionie i przyczynić się do reindustrializacji południowej Belgii.
W gabinetach rządu Walonii oraz federalnego ministra energii Mathieu Biheta z MR trwają intensywne rozmowy w sprawie przyszłości zakładów NLMK w Belgii. Na szali znajduje się los 1 200 pracowników zatrudnionych w zakładach koncernu w Clabecq, La Louvière i Manage. Informacje o planowanej inwestycji przekazał w czwartek dziennik L’Echo.
Sankcje europejskie wymuszają działanie
NLMK, objęty unijnymi sankcjami nałożonymi na rosyjskie przedsiębiorstwa, ma czas do 2028 roku na opracowanie alternatywnego planu, jeśli chce kontynuować działalność w Europie. To właśnie te ograniczenia stały się głównym impulsem do podjęcia działań mających na celu przekształcenie obecnych zakładów.
Plan ratunkowy zakłada budowę elektrycznej huty stali w Walonii, zasilanej lokalnym złomem stalowym. Kluczowym elementem całego przedsięwzięcia jest jednak znaczące wsparcie finansowe ze strony Unii Europejskiej – bez niego realizacja tak ambitnego projektu byłaby praktycznie niemożliwa.
Uniezależnienie od Rosji i dekarbonizacja
Projekt niesie ze sobą korzyści wykraczające poza utrzymanie miejsc pracy. Przede wszystkim umożliwiłby uniezależnienie się od rosyjskich surowców i technologii, co w obecnych realiach geopolitycznych ma szczególne znaczenie strategiczne dla Europy.
Nowa huta miałaby produkować stal niskoemisyjną, co wpisuje się w unijną politykę klimatyczną i dążenie do dekarbonizacji przemysłu ciężkiego. Elektryczna huta, wykorzystująca lokalne źródła surowca, mogłaby stać się wzorem transformacji przemysłu stalowego w kierunku bardziej zrównoważonego ekologicznie.
Reindustrializacja Walonii
Inwestycja NLMK wpisuje się w szerszą strategię reindustrializacji Walonii i całej Belgii. Region, który w ostatnich dekadach zmagał się z upadkiem tradycyjnego przemysłu i utratą miejsc pracy, pilnie potrzebuje nowych impulsów rozwojowych.
Budowa nowoczesnej huty stali mogłaby nie tylko utrzymać istniejące miejsca pracy, ale również przyciągnąć kolejne inwestycje i stworzyć nowe możliwości zatrudnienia w sektorach powiązanych. Projekt ma także potencjał dywersyfikacji źródeł dostaw stali w Europie, co zwiększyłoby bezpieczeństwo łańcuchów dostaw na kontynencie.
Wyzwania polityczne i ekonomiczne
Realizacja tak ambitnego projektu nie będzie jednak pozbawiona trudności. Oprócz wyzwań technicznych i finansowych pojawiają się także pytania natury politycznej. Czy w dobie sankcji wobec Rosji inwestycja rosyjskiego koncernu – nawet jeśli miałaby prowadzić do uniezależnienia od Rosji – może liczyć na pełne poparcie społeczne i polityczne?
Rząd waloński i władze federalne stoją przed trudnym zadaniem pogodzenia sprzecznych interesów: konieczności ratowania miejsc pracy, realizacji celów klimatycznych, wspierania reindustrializacji oraz przestrzegania unijnych zasad dotyczących sankcji i bezpieczeństwa. Negocjacje w sprawie warunków inwestycji i zakresu wsparcia publicznego zapowiadają się na długie i skomplikowane.
Ostateczna decyzja dotycząca projektu i jego finansowania ma zapaść w najbliższych miesiącach. Od jej wyniku zależeć będzie nie tylko przyszłość 1 200 pracowników NLMK w Belgii, ale także kształt przemysłowej przyszłości całej Walonii.