W brukselskim Anderlechcie, w sąsiedztwie sklepu IKEA i tuż przy obwodnicy miasta, działa jedno z sześciu globalnych centrów badawczych Coca-Coli – drugie co do wielkości na świecie. To właśnie tutaj amerykański koncern opracowuje napoje dla 120 krajów w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce, a niekiedy także dla całego świata.
Lista opracowanych w Belgii produktów jest imponująca – od Fanty Pomelo z 2001 roku po najnowsze warianty Fuze Tea. Znaczna część prac koncentruje się na redukcji cukru i poszukiwaniu nowych substancji słodzących, czego przykładem jest Sprite ze stewią. Laboratorium na Anderlechcie zajmuje się jednak nie tylko napojami, lecz także opakowaniami i technologiami dystrybucji.
Dyrektor placówki, Sarah Botterman, wyjaśnia, że ośrodek opracowuje innowacje dla niemal wszystkich marek koncernu, z wyjątkiem klasycznej Coca-Coli – ta pozostaje domeną centrali w Atlancie. Belgijski zespół wspiera jednak amerykańskich kolegów doradztwem naukowym także w tym obszarze.
Milion euro rocznie na rozwój i setki nowych receptur
Coca-Cola inwestuje około miliona euro rocznie w modernizację centrum badawczego na Anderlechcie, głównie w nowoczesny sprzęt i technologie. Na jego terenie działa minifabryka, tzw. instalacja pilotażowa, przygotowująca produkcję nowych napojów na skalę masową. W ciągu 25 lat w kompleks zainwestowano już ponad 30 milionów euro. Efektem pracy belgijskiego laboratorium jest około 300 nowych receptur, opakowań i rozwiązań technologicznych rocznie.
Decyzja o ulokowaniu centrum badawczego w Brukseli sprzed 25 lat była przemyślana – stolica Belgii stanowi kosmopolityczne środowisko z dostępem do renomowanych uczelni i korzystnym systemem podatkowym dla działalności badawczo-rozwojowej.
Zespół złożony z 20 narodowości i tysiące składników smakowych
Laboratorium zatrudnia 80 osób z ponad 20 krajów. Wśród badaczy jest Madly Legros, urodzona na wyspie Reunion, która pracuje nad nowymi kompozycjami smakowymi, korzystając z 1 600 składników przechowywanych w laboratorium – z czego 1 000 to różne aromaty.
Na przykład, gdy centrala zleca opracowanie napoju gazowanego o smaku mango, Legros eksperymentuje z setkami możliwych kombinacji. Podczas jednej z prezentacji pokazała dziennikarzom dwa napoje o identycznym składzie chemicznym, lecz zupełnie innym odbiorze smakowym – jeden miał intensywny zapach i delikatny smak, drugi odwrotnie. Różnicę tworzyła wyłącznie proporcja i sposób połączenia aromatów.
Konsumenci w roli współtwórców smaku
W innej części ośrodka odbywają się degustacje konsumenckie. Ich opinie decydują o tym, które napoje trafią na rynek. Testy przeprowadzane są w specjalnych pomieszczeniach, gdzie można regulować ciśnienie, barwę światła, oświetlenie i temperaturę, aby badać, jak warunki otoczenia wpływają na percepcję smaku.
Badacz Jean-Christophe Lombard udowodnił to prostym eksperymentem – podał uczestnikom dwie lemoniady o różnym odcieniu żółci. Choć smak był identyczny, degustatorzy szczegółowo opisali „różnice” między nimi, dowodząc, jak bardzo kolor wpływa na wrażenia sensoryczne.
Papier zamiast plastiku i butelki o 40% lżejsze
W piwnicach kompleksu Coca-Cola prowadzi prace nad opakowaniami przyszłości. Wśród prototypów znajdują się papierowe owijki, które mają zastąpić plastikowe folie, oraz szklane butelki lżejsze o 40% od obecnych. Lżejsze szkło ma zmniejszyć koszty transportu i emisję CO₂.
Jednym z najbardziej innowacyjnych projektów jest technologia grawerowania informacji o składzie i marce bezpośrednio na butelce, bez potrzeby używania etykiety. Jak wyjaśnia badacz Stijn Franssen, rozwiązanie to znacząco ułatwia recykling. System został już przetestowany w Wielkiej Brytanii, na tysiącu butelek wyprodukowanych na Anderlechcie.
Belgijski ośrodek o globalnym znaczeniu
Centrum badawcze na Anderlechcie obsługuje trzy kontynenty i odpowiada za projekty dla ponad 120 rynków. Niektóre z opracowanych tu napojów trafiają później do sprzedaży na całym świecie. To dowód, że belgijski zespół dysponuje wysokim poziomem kompetencji i potrafi tworzyć produkty o uniwersalnym potencjale.
Położenie w Brukseli pozwala firmie korzystać z międzynarodowego środowiska naukowego i rekrutować talenty z całego świata. Wielonarodowy zespół badawczy lepiej rozumie też różnorodne gusta konsumentów, co ma kluczowe znaczenie w działalności globalnej marki.
Nowe wyzwania dla branży napojów
Działalność laboratorium na Anderlechcie odzwierciedla wyzwania stojące przed całą branżą napojów bezalkoholowych – presję regulacyjną dotyczącą cukru, rosnącą świadomość zdrowotną konsumentów oraz wymogi zrównoważonego rozwoju.
Coca-Cola inwestuje w badania nad naturalnymi słodzikami i recepturami o niższej kaloryczności, starając się zachować charakterystyczny smak swoich napojów. Równocześnie rozwija ekologiczne opakowania, które mają zmniejszyć ślad węglowy i poprawić efektywność recyklingu.
Laboratorium na Anderlechcie pozostaje jednym z filarów globalnej strategii innowacyjnej Coca-Coli – łączy lokalne know-how z międzynarodową skalą działania, kształtując przyszłość branży napojów w duchu zdrowia, innowacji i zrównoważonego rozwoju.