Od 1 września gmina Molenbeek wprowadza znaczące podwyżki cen pierwszych kart parkingowych dla mieszkańców, podwajając dotychczasowe stawki. Zmiana ta jest bezpośrednim skutkiem regionalnej indeksacji taryf parkingowych, przeprowadzonej w maju tego roku.
Zgodnie z nowym cennikiem, koszt pierwszej karty mieszkańca wzrośnie z 15 do 30 euro za roczny abonament oraz z 30 do 60 euro za kartę ważną dwa lata. Decyzja wpisuje się w szerszy proces dostosowań finansowych, którego celem jest utrzymanie równowagi budżetowej gminy.
Pełniący obowiązki burmistrza Amet Gjanaj z Partii Socjalistycznej podkreśla, że podwyżki wynikają z wieloletniego braku aktualizacji lokalnych opłat. Jak przypomina, w czerwcu władze gminy zaprezentowały zrównoważony budżet, co stanowi istotne osiągnięcie w kontekście długoletnich trudności finansowych Molenbeek.
Finanse gminy obrazują typowy dla wielu samorządów w Belgii paradoks: dochody od lat pozostają na tym samym poziomie, podczas gdy wydatki systematycznie rosną, szczególnie w obszarze wynagrodzeń podlegających regularnej indeksacji zgodnie z belgijskim prawem pracy. Taka dysproporcja stopniowo ograniczała możliwości budżetowe władz lokalnych.
Podkreślono jednocześnie, że mimo konieczności wprowadzenia wyższych opłat za karty parkingowe, gmina nie zdecydowała się na podniesienie podatków lokalnych, takich jak podatek dochodowy od osób fizycznych czy podatek od nieruchomości. Taka strategia ma z jednej strony zmniejszyć bezpośrednie obciążenia podatkowe mieszkańców, a z drugiej – zapewnić stabilność finansową samorządu.
Podwyżki w Molenbeek wpisują się w szerszy trend zarządzania finansami publicznymi w regionie brukselskim, gdzie gminy coraz częściej muszą godzić konieczność utrzymania usług publicznych z presją inflacyjną i rosnącymi kosztami operacyjnymi.