Nowa większość rządząca na Schaerbeek zapowiada ograniczenie dalszych likwidacji miejsc postojowych i wprowadzenie bardziej zrównoważonych rozwiązań, uwzględniających potrzeby wszystkich użytkowników przestrzeni publicznej.
W ciągu ostatnich lat kierowcy mieszkający w Schaerbeek obserwowali stopniowe zmniejszanie się dostępnej przestrzeni parkingowej. Z danych przekazanych przez RTBF wynika, że od 2018 roku do wiosny 2025 zniknęło ponad 500 miejsc postojowych z łącznej liczby około 28 tysięcy. Zmiany te budzą wśród mieszkańców mieszane reakcje.
Zazielenianie i zrównoważona mobilność kosztem parkingów
Około połowa zlikwidowanych miejsc została usunięta w ramach przebudowy dróg lub projektów zazieleniania przestrzeni miejskiej. Około 100 miejsc przeznaczono na boksy rowerowe, kolejne 100 przekształcono w stojaki dla rowerów, a w dziesięciu lokalizacjach utworzono tzw. drop zones – strefy postoju dla hulajnóg elektrycznych i rowerów współdzielonych.
Nowa polityka parkingowa
Po zmianach w składzie władz lokalnych, nowa większość komunalna (MR-Engagés, PS, Ecolo-Groen oraz DéFI) zapowiada korektę dotychczasowej strategii. W odpowiedzi na interpelację radnej Angeliny Chan (MR), Justine Harzée z PS – nowa ławniczka odpowiedzialna za politykę parkingową – zadeklarowała, że likwidacje miejsc będą ograniczane do absolutnego minimum, uzasadnione wyłącznie względami bezpieczeństwa lub wyraźną poprawą jakości przestrzeni publicznej.
Harzée potwierdziła kontynuację instalacji stojaków i boksów rowerowych, ale zaznaczyła, że nie będą one już powstawały kosztem miejsc dla samochodów w sposób systematyczny. Gmina rozważa także tworzenie nowych obszarów parkingowych oraz wprowadzenie realnych rozwiązań kompensacyjnych, co ma pomóc odejść od korzystania z prywatnych parkingów, których ceny mieszkańcy uważają za zbyt wysokie.
