Rząd federalny rozważa wprowadzenie nowego rozwiązania dla pracowników, którzy zdecydują się na dobrowolne odejście z pracy. Planowana zmiana zakłada możliwość ubiegania się o zasiłek dla bezrobotnych po rezygnacji, co miałoby ułatwić zmianę ścieżki zawodowej i zwiększyć mobilność na rynku pracy.
Zasiłek po rezygnacji – dla kogo?
Zgodnie z założeniami nowego rządowego programu, osoby z co najmniej dziesięcioletnim stażem pracy mogłyby skorzystać z półrocznego wsparcia finansowego po odejściu z pracy. Istnieje także możliwość wydłużenia tego okresu, jeśli bezrobotny zdecyduje się na szkolenie w zawodzie deficytowym, co miałoby zwiększyć jego szanse na szybkie znalezienie nowego zatrudnienia.
Nowe podejście do rynku pracy
Dotychczas belgijskie prawo nie przewidywało takiej formy wsparcia dla osób, które dobrowolnie rezygnowały z pracy. Pomysł ten był już wcześniej sugerowany, ale nie znalazł aprobaty w poprzednim rządzie. Obecna koalicja chce jednak wdrożyć rozwiązanie, które pozwoli pracownikom na bardziej elastyczne planowanie swojej kariery bez ryzyka natychmiastowej utraty środków do życia.
Równocześnie rząd planuje skrócenie okresu oczekiwania na możliwość poszukiwania nowej pracy dla osób przebywających na długotrwałym zwolnieniu lekarskim, w tym cierpiących na wypalenie zawodowe.
Zmiana czy ryzyko?
Nowa propozycja budzi zarówno pozytywne reakcje, jak i obawy. Zwolennicy podkreślają, że zmniejszenie barier w zmianie pracy może zachęcić pracowników do podjęcia nowych wyzwań i unikania zawodowego wypalenia. Krytycy natomiast zwracają uwagę na możliwe nadużycia systemu oraz jego wpływ na budżet państwa.
Nie ulega wątpliwości, że jeśli projekt zostanie wdrożony, może on znacząco wpłynąć na belgijski rynek pracy, dając pracownikom większą swobodę w planowaniu kariery, ale jednocześnie wymagając precyzyjnych regulacji, by uniknąć niepożądanych skutków. Jak rząd zamierza zabezpieczyć stabilność finansową tego systemu i jakie warunki będą obowiązywać – to pytania, na które odpowiedzi poznamy w najbliższych miesiącach.
