Do początku nowego roku pozostało już niewiele czasu, a wraz z nim ruszy sezon zimowych wyprzedaży. Od 3 stycznia w sklepach na terenie całej Belgii pojawią się pierwsze znaczące obniżki cen. Według badania przeprowadzonego przez organizację branżową Mode Unie niemal trzy czwarte ankietowanych sklepów liczy na obroty co najmniej porównywalne z wyprzedażami styczniowymi z 2024 r. Świadczy to o umiarkowanym, ale wyraźnym optymizmie wśród sprzedawców.
Daty wyprzedaży w Belgii i u sąsiadów
Zimowe wyprzedaże w Belgii w 2026 r. potrwają pełne cztery tygodnie – od soboty 3 stycznia do soboty 31 stycznia włącznie. Osoby planujące zakupy poza granicami kraju powinny pamiętać, że terminy w państwach sąsiednich różnią się od belgijskich. We Francji sezon obniżek rozpocznie się 7 stycznia i zakończy 3 lutego. W Luksemburgu wyprzedaże wystartują tego samego dnia co w Belgii, czyli 3 stycznia, jednak potrwają do 2 lutego.
Handel liczy na powtórzenie wyników
Z sondażu opublikowanego w poniedziałek przez Mode Unie, organizację zrzeszoną w flamandzkim związku przedsiębiorców Unizo, wynika, że sklepy rozpoczną sezon od rabatów sięgających około 30 procent. Poziom ten jest zbliżony do tego, jaki obowiązywał na początku wyprzedaży w poprzednim roku, co sugeruje stabilność strategii cenowych w sektorze odzieżowym. Również sytuacja magazynowa wygląda podobnie jak przed rokiem – ponad czterech na dziesięciu sprzedawców deklaruje, że na stanie pozostało im od 40 do 60 procent kolekcji.