PS i Vooruit zadeklarowały we wtorek gotowość do kontynuowania rozmów nad utworzeniem rządu Regionu Stołecznego Brukseli w oparciu o notę programową i budżetową przygotowaną przez formatora Yvana Verougstraete’a z partii Les Engagés. Obie formacje zapowiadają jednak zgłoszenie własnych uwag do dokumentu. Termin ich przekazania upływa w środę 31 grudnia. Tymczasem CD&V przyjmuje postawę wyczekującą, a Open VLD nie sygnalizuje gotowości do wejścia do rozmów, co komplikuje uzyskanie większości po stronie niderlandzkojęzycznej.
Harmonogram dalszych rozmów
Yvan Verougstraete przejął inicjatywę w procesie formowania rządu 11 grudnia, po fiasku misji prowadzonej wcześniej przez MR. W Wigilię Bożego Narodzenia przekazał partiom uczestniczącym w rozmowach – PS, Ecolo, Défi, Groen, Vooruit oraz CD&V – dokument zawierający główne założenia programowe i budżetowe.
Po zebraniu uwag od poszczególnych ugrupowań formator zamierza przedstawić zaktualizowane wersje dokumentów roboczych. Mają one stać się podstawą spotkań bilateralnych zaplanowanych na 5 i 6 stycznia. Właściwe negocjacje koalicyjne mogłyby rozpocząć się 8 lub 9 stycznia.
Główne założenia programu oszczędnościowego
Z informacji, które w miniony weekend pojawiły się w mediach, wynika, że Verougstraete planuje zmniejszenie deficytu budżetowego do poziomu 248 mln euro do 2029 r. Cel ten miałby zostać osiągnięty poprzez ograniczenie wydatków o około 1,3 mld euro oraz zwiększenie dochodów o 200 mln euro.
Wśród rozważanych rozwiązań wymienia się utrzymanie dotacji Renolution wspierających renowację energetyczną budynków, wprowadzenie rygorów oszczędnościowych w administracji publicznej oraz wstrzymanie projektu budowy trzeciej linii metra.
Zróżnicowane reakcje partii
PS potwierdziła gotowość do dalszych prac w oparciu o zaproponowaną notę, zastrzegając jednocześnie, że swoje uwagi przekaże bezpośrednio formatorowi. Podobne stanowisko zajęła Vooruit, deklarując chęć kontynuowania rozmów „bez żadnych wątpliwości”. Również Défi zapowiedziało, że przekaże swoje obserwacje zgodnie z ustalonym harmonogramem.
Bardziej powściągliwa pozostaje Ecolo. Współprzewodnicząca partii Zakia Khattabi podkreśliła potrzebę zachowania dyskrecji w interesie negocjacji. Przyznała jednocześnie, że w obecnym kształcie dokument jest daleki od tego, co ekolodzy mogliby poprzeć. Zaznaczyła jednak, że nota stanowi jedynie punkt wyjścia do rozmów, a nie gotowe porozumienie. Groen bierze udział w dyskusjach nad różnymi wariantami, ale nie komentuje publicznie treści dokumentu.
CD&V w pozycji wyczekującej
Flamandzcy chadecy przyjmują bardziej zachowawcze stanowisko. CD&V zapowiada ocenę sytuacji w przyszłym tygodniu, uzależniając ją od treści właściwego tekstu bazowego, który ma zostać przedstawiony przez Verougstraete’a. Partia zwraca uwagę, że obecne dokumenty nie spełniają jeszcze tej roli.
Warto przypomnieć, że przewodniczący CD&V Sammy Mahdi wykluczył udział partii w centrolewicowej większości w Brukseli. Jednocześnie lider brukselskiej sekcji CD&V, Benjamin Dalle, nadal uczestniczy w spotkaniach negocjacyjnych.
Problem większości po stronie niderlandzkojęzycznej
Z technicznego punktu widzenia centrolewicowa koalicja, którą próbuje zbudować lider Les Engagés, dysponuje niewielką większością po stronie frankofońskiej – 37 mandatów na 72. Stało się tak po tym, jak były poseł PTB Soulaimane El Mokadem technicznie dołączył do grupy PS. Wciąż jednak brakuje większości po stronie niderlandzkojęzycznej.
Open VLD, które konsekwentnie domaga się włączenia N-VA do koalicji, nie wykazuje oznak zbliżenia z pozostałymi partiami. W wypowiedziach dla dziennika De Tijd flamandzcy liberałowie wyrażali ograniczone uznanie dla treści noty Verougstraete’a, znanej im jedynie z doniesień medialnych. Domagają się głębszych oszczędności, przesunięcia podatkowego (taxshift) oraz uproszczenia skomplikowanej struktury instytucjonalnej Brukseli, określanej przez nich jako „instytucjonalna lasagna”.