Rok 2025 kończy się wyraźnie lepiej, niż zapowiadały się jego pierwsze miesiące – ocenia Allianz Trade, największy na świecie ubezpieczyciel kredytów handlowych. Zdaniem firmy globalna gospodarka wykazała się większą odpornością na zawirowania wywołane wojną celną administracji Donalda Trumpa, niż jeszcze niedawno zakładano. W efekcie Allianz Trade zdecydował się skorygować w górę swoje prognozy wzrostu gospodarczego na najbliższe lata. Handel światowy, mimo nowych barier taryfowych, zdołał przystosować się szybciej, niż przewidywali analitycy wiosną, gdy realnym scenariuszem była nawet recesja w Stanach Zjednoczonych.
Światowy PKB rośnie szybciej od oczekiwań
Według najnowszych prognoz Allianz Trade globalny PKB wzrośnie o 3 procent w 2025 r., podczas gdy wcześniejsze szacunki zakładały jedynie 2,5 procent. Na 2026 r. prognozowany jest wzrost na poziomie 2,9 procent zamiast wcześniej oczekiwanych 2,5 procent, a w 2027 r. – 2,8 procent. W górę skorygowano również prognozy dotyczące handlu światowego: z 2 procent do 3,5 procent w 2025 r. oraz z 0,6 procent do 1,3 procent w 2026 r.
Johan Geeroms, dyrektor ds. ryzyka na region Beneluksu w Allianz Trade, wskazuje trzy główne czynniki stojące za lepszymi wynikami. Są to zawarte porozumienia handlowe, dynamiczna fala inwestycji związanych ze sztuczną inteligencją oraz skuteczna adaptacja globalnych łańcuchów dostaw do nowych warunków. Jeszcze wiosną Geeroms ostrzegał przed możliwą recesją w USA, dziś natomiast prognozuje dla tego kraju wzrost na poziomie 2,5 procent w 2026 r. oraz 2 procent w 2027 r.
Zapasy firm jako potencjalne źródło problemów
Ekspert Allianz Trade zwraca jednak uwagę na ryzyko związane ze strategią amerykańskich przedsiębiorstw w pierwszej połowie 2025 r. W obawie przed wzrostem ceł wiele firm zdecydowało się na zgromadzenie dużych zapasów towarów. Dzięki temu udało się czasowo ograniczyć presję cenową odczuwaną przez konsumentów.
Taka taktyka może jednak okazać się mieczem obosiecznym. Jeżeli odroczone podwyżki cen ujawnią się w 2026 r., mogą one wywołać poważne zakłócenia w gospodarce światowej. To swoiste przesunięcie kosztów wojny celnej w czasie pozostaje jednym z kluczowych źródeł niepewności na nadchodzący rok.
Ryzyka geopolityczne nadal w grze
Allianz Trade podkreśla, że obecny, umiarkowanie optymistyczny scenariusz wciąż obarczony jest istotnymi zagrożeniami geopolitycznymi. Do najpoważniejszych należy ewentualna eskalacja wojny w Ukrainie, która mogłaby doprowadzić do bezpośredniego zaangażowania NATO. Niepokój budzą również relacje między Chinami a Stanami Zjednoczonymi. W najbardziej pesymistycznym wariancie napięcia handlowe mogłyby skutkować podniesieniem ceł nawet do poziomu 100 procent.
Dodatkowym ryzykiem pozostaje możliwość korekty na rynkach finansowych, zwłaszcza w sektorze spółek związanych ze sztuczną inteligencją, których wyceny w ostatnich miesiącach dynamicznie rosły.
Strefa euro z umiarkowanym ożywieniem
Perspektywy dla strefy euro również uległy lekkiej poprawie. Allianz Trade prognozuje wzrost PKB na poziomie 1,4 procent w 2025 r. oraz 1,1 procent w 2026 r. Szczególną uwagę zwraca zmiana sytuacji w Niemczech. Po trzech latach stagnacji i recesji największa gospodarka Europy ma wreszcie zanotować wzrost – 0,2 procent w bieżącym roku i 0,9 procent w kolejnym.
Zdaniem Johana Geeromsa są to jednak wyniki rozczarowujące w kontekście ogromnych środków publicznych uruchomionych przez rząd w Berlinie. Setki miliardów euro przeznaczono na infrastrukturę i obronność, lecz Niemcy wciąż zmagają się z poważnymi problemami strukturalnymi. Obejmują one nie tylko kryzys w sektorze motoryzacyjnym, ale także rozbudowaną biurokrację oraz szybkie kurczenie się populacji w wieku produkcyjnym.
Najlepsze wyniki w strefie euro notuje Hiszpania, która w 2025 r. ma osiągnąć wzrost na poziomie 2,9 procent. W kolejnych latach tempo ma nieco spowolnić – do 2,1 procent w 2026 r. i 2 procent w 2027 r.
Upadłości firm wyhamowują w Europie
Allianz Trade, jako ubezpieczyciel kredytów handlowych, analizuje również wpływ zmian makroekonomicznych na liczbę bankructw przedsiębiorstw. Bazowy scenariusz zakłada spowolnienie tempa wzrostu upadłości na świecie – z 6 procent w 2025 r. do 3 procent w 2026 r.
Sytuacja regionalna pozostaje jednak zróżnicowana. W Ameryce Północnej oraz w regionie Azji i Pacyfiku liczba upadłości ma wzrosnąć w przyszłym roku o 4 procent. W Europie Zachodniej prognozowany jest natomiast spadek o 2 procent, choć łączna liczba bankructw wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim, historycznym poziomie.