Władze Regionu Flamandzkiego deklarują gotowość do dokapitalizowania spółki Fluvius kwotą sięgającą 1,56 mld euro. Jak poinformował we wtorek dziennik De Tijd, plan ten przedstawiła flamandzka minister energii Melissa Depraetere z partii Vooruit. Operacja ma zostać przeprowadzona poprzez objęcie udziałów w ośmiu związkach międzygminnych, które są obecnie akcjonariuszami operatora sieci dystrybucji energii. Inicjatywa jest odpowiedzią na pogarszającą się sytuację finansową spółki, która w ostatnich latach opierała swoje funkcjonowanie głównie na finansowaniu dłużnym.
Konieczność dokapitalizowania
Fluvius przez długi czas finansował inwestycje oraz bieżącą działalność przede wszystkim za pomocą kredytów i pożyczek, co doprowadziło do istotnego wzrostu zadłużenia. Aby ustabilizować sytuację finansową przedsiębiorstwa, konieczne stało się zwiększenie jego kapitału własnego. Zgodnie z przyjętymi założeniami operator będzie musiał dysponować kapitałem w wysokości około 1 mld euro do 2026 r., a następnie pozyskać dodatkowe 560 mln euro do 2029 r.
Trzyetapowy mechanizm wsparcia
Rząd flamandzki wypracował porozumienie określające kolejne etapy procesu dokapitalizowania. W pierwszej fazie to gminy, działające poprzez związki międzygminne będące udziałowcami Fluvius, otrzymają możliwość zwiększenia własnych funduszy.
Jeżeli jednak część związków nie będzie w stanie samodzielnie zgromadzić wymaganych środków, w kolejnym etapie do akcji wkroczy Region Flamandzki. Władze regionalne będą mogły wówczas nabywać udziały w tych związkach międzygminnych, przy czym zastrzeżono, że udział Flandrii nie przekroczy 20 procent w żadnym z nich.
Ostateczne rozwiązanie z udziałem Publi-T
Dla związków międzygminnych, które mimo zastosowania powyższych mechanizmów nadal nie osiągną wymaganego poziomu kapitału, przewidziano trzeci wariant. W takim przypadku Flandria przejmie od zainteresowanych gmin akcje w spółce Publi-T. Jest to publiczny holding, który posiada większościowy pakiet udziałów w operatorze sieci przesyłowej Elia.