W poniedziałkowe popołudnie w siedmiopiętrowym budynku mieszkalnym przy Ferdinand Verbieststraat w dzielnicy Ekeren w Antwerpii doszło do poważnego pożaru. W wyniku zdarzenia dwie osoby zostały ciężko ranne i trafiły do szpitala w stanie zagrożenia życia. Ogień pojawił się w piwnicy obiektu, a jego prawdopodobną przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej. Gęsty dym, który szybko rozprzestrzenił się w budynku, zmusił służby do ewakuacji wszystkich mieszkańców. Łącznie osiem osób wymagało hospitalizacji.
Przebieg akcji ratunkowej
Straż pożarna strefy Antwerpia otrzymała zgłoszenie o pożarze o godzinie 14:20. Choć źródło ognia znajdowało się w piwnicy, z budynku wydobywały się znaczne ilości dymu. Jak wyjaśniła Margot Mouton z antwerpskiej straży pożarnej, dym przedostał się na wyższe kondygnacje przez szyb windowy, stwarzając poważne zagrożenie dla mieszkańców wszystkich pięter.
Sam pożar udało się opanować stosunkowo szybko, jednak ze względów bezpieczeństwa podjęto decyzję o całkowitej ewakuacji lokatorów. Strażacy musieli wyważać drzwi do poszczególnych mieszkań, aby upewnić się, że nikt nie pozostał w środku. Do ewakuacji osób z najwyższych pięter użyto podnośnika drabiniastego.
Poszkodowani i hospitalizowani
Bilans zdarzenia jest poważny. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Sześć kolejnych osób również wymagało hospitalizacji, jednak ich obrażenia nie były tak ciężkie. Pozostali mieszkańcy otrzymali pomoc na miejscu i zostali tymczasowo zakwaterowani poza budynkiem.
Budynek bez prądu i gazu – święta poza domem
Po ugaszeniu ognia strażacy przeprowadzili wentylację obiektu. Mieszkańcom zalecono jednak, aby przez najbliższe dni nie wracali do swoich lokali. Budynek został całkowicie odcięty od energii elektrycznej i gazu. Jak poinformował Wouter Bruyns z lokalnej policji, instalacja elektryczna uległa poważnym uszkodzeniom i jej naprawa może potrwać kilka dni, zwłaszcza że zdarzenie miało miejsce w okresie świątecznym, gdy dostępność ekip technicznych jest ograniczona.
Dla wielu lokatorów oznacza to konieczność spędzenia świąt Bożego Narodzenia poza własnymi domami.
Prawdopodobna przyczyna – zwarcie elektryczne
Zgodnie z wstępnymi ustaleniami pożar został wywołany przez zwarcie w rozdzielniach elektrycznych znajdujących się w piwnicy budynku. Dokładne okoliczności zdarzenia są nadal badane przez odpowiednie służby.