Belgijska Sieć Walki z Ubóstwem (BAPN) wspólnie z organizacjami seniorów Enéo i Okra oraz stowarzyszeniem osób przewlekle chorych Samana ostro skrytykowały rządowe plany ograniczenia waloryzacji świadczeń socjalnych. Przedstawiciele tych organizacji ostrzegają, że proponowany mechanizm prowadzi do podwójnej dyskryminacji i dotknie także osoby znajdujące się w najtrudniejszej sytuacji materialnej, w tym żyjące poniżej progu ubóstwa.
Zgodnie z porozumieniem budżetowym rząd federalny zaplanował dwukrotne zamrożenie pełnej waloryzacji wynagrodzeń i świadczeń socjalnych – w 2026 oraz 2028 r. Mechanizm przewiduje wstrzymanie indeksacji dla wynagrodzeń przekraczających 4 000 euro brutto miesięcznie oraz dla świadczeń socjalnych powyżej 2 000 euro brutto. Konkretna data wejścia przepisów w życie w 2026 r. nie została jeszcze określona, a projekt ustawy nadal czeka na przyjęcie przez parlament.
Podwójnie surowsze kryteria dla świadczeniobiorców
Organizacje społeczne zwracają uwagę na wyraźną nierówność między progami ustalonymi dla wynagrodzeń i świadczeń. Próg dla świadczeń socjalnych jest o połowę niższy niż dla płac, co zdaniem krytyków nie ma racjonalnego uzasadnienia. BAPN, Enéo, Okra i Samana wskazują również na paradoksalne sytuacje, w których gospodarstwa domowe o identycznym łącznym dochodzie są traktowane odmiennie.
Przykładowo para, w której jedna osoba otrzymuje świadczenie w wysokości 3 000 euro brutto, a druga 1 000 euro brutto, zostanie objęta ograniczeniem waloryzacji. Tymczasem para, w której oboje partnerzy pobierają po 2 000 euro brutto, uniknie zamrożenia indeksacji, mimo że łączny dochód w obu przypadkach wynosi tyle samo.
Emeryci z 1 700 euro netto już odczują skutki
Szczególne obawy dotyczą emerytów i rencistów. Jak podkreślają organizacje, próg 2 000 euro brutto dla świadczeń oznacza w praktyce, że ograniczenie waloryzacji obejmie osoby pobierające emerytury już od około 1 700 euro netto miesięcznie. Jest to poziom dochodu, który trudno uznać za wystarczający, zwłaszcza gdy z jednego świadczenia utrzymują się dwie osoby.
Para żyjąca wyłącznie z emerytury w wysokości 1 700 euro netto znajduje się już poniżej europejskiego progu ubóstwa, który w 2024 r. wynosił 2 284 euro dla dwuosobowego gospodarstwa domowego. Zamrożenie waloryzacji w takich przypadkach może prowadzić do dalszego pogarszania sytuacji finansowej tych gospodarstw.
Minimalne świadczenia również zagrożone
Zdaniem organizacji społecznych mechanizm ograniczenia waloryzacji może objąć także osoby korzystające z minimalnych świadczeń zabezpieczenia społecznego i pomocy socjalnej. Wśród zagrożonych grup wymieniane są pary pobierające minimalną emeryturę w stawce gospodarstwa domowego, pary otrzymujące emeryturę uzupełnioną o GRAPA – gwarantowany dochód dla osób starszych – a także osoby chore i z niepełnosprawnością, które utrzymują członków rodziny.
W reakcji na te plany koalicja organizacji pozarządowych przedstawia konkretne postulaty. W krótkiej perspektywie domaga się całkowitego wyłączenia minimalnych świadczeń zabezpieczenia społecznego oraz zasiłków pomocy socjalnej z mechanizmu ograniczenia waloryzacji, tak aby osoby najbardziej potrzebujące zachowały prawo do pełnej indeksacji. Organizacje apelują także o podniesienie progu do 3 000 euro brutto w sytuacjach, gdy z jednego świadczenia objętego zamrożeniem utrzymują się dwie lub więcej osób.