Od początku lata mieszkańcy gminy Zelzate we Flandrii Wschodniej zmagają się z problemem brunatnej wody kranowej. Przedsiębiorstwo wodociągowe Farys odnotowało już ponad 250 zgłoszeń dotyczących zmienionego koloru wody. Choć spółka zapewnia, że woda pozostaje zdatna do picia, sytuacja wywołuje rosnącą frustrację wśród mieszkańców, a część z nich informuje o szkodach materialnych, głównie zabrudzonym praniu.
Problemy z jakością wody nie pojawiły się nagle. Pierwsze sygnały od mieszkańców napływały już w ubiegłym roku, jednak od czerwca bieżącego roku skala zjawiska wyraźnie się nasiliła. Brunatne zabarwienie powodują cząsteczki żelaza odrywające się od wewnętrznych ścian starych rur. Źródło problemu zidentyfikowano kilka miesięcy temu – bezpośrednią przyczyną okazały się prace konserwacyjne prowadzone przy zbiorniku wodnym w Kluizen, na terenie sąsiedniej gminy Evergem.
Nowa technika płukania od stycznia
Aby ograniczyć uciążliwości w najbliższym czasie, Farys zdecydowało się na wdrożenie nowej metody czyszczenia sieci. Jak wyjaśnia Arno Morsa, rzecznik przedsiębiorstwa, od stycznia na ulicach najbardziej dotkniętych problemem stosowana będzie proaktywna technika płukania wodno-powietrznego, uznawana za skuteczniejszą od dotychczasowych rozwiązań.
Specjalistyczne ekipy będą pojawiać się na kolejnych ulicach z urządzeniami umożliwiającymi płukanie rur przy użyciu ciśnienia wody i powietrza. Zabieg jest stosunkowo szybki i nie wymaga prowadzenia prac ziemnych. Farys liczy, że metoda ta przyniesie długotrwały efekt i pozwoli mieszkańcom normalnie korzystać z wody do czasu wdrożenia rozwiązania docelowego.
Roszczenia odszkodowawcze rozpatrywane indywidualnie
Przedsiębiorstwo podkreśla, że mimo nieestetycznego wyglądu woda jest bezpieczna do spożycia. Problemem pozostaje jednak jej użycie do prania – brunatna woda może powodować trwałe plamy na odzieży. Do tej pory Farys otrzymało 29 zgłoszeń szkód materialnych. Każde z nich jest analizowane indywidualnie pod kątem ewentualnej wypłaty odszkodowania.
Jeżeli po przeprowadzeniu płukania problem powróci, mieszkańcy mogą ponownie kontaktować się z przedsiębiorstwem. W takich przypadkach możliwe będzie dodatkowe, indywidualne płukanie przyłącza konkretnej nieruchomości.
Wymiana rur planowana na 2026 rok
Farys zaznacza, że intensywne płukanie sieci jest jedynie środkiem tymczasowym. Trwałe rozwiązanie problemu wymaga wymiany wszystkich starych rur wykonanych z żeliwa. Przedsiębiorstwo planuje rozpoczęcie tej inwestycji w 2026 r., a całkowite zakończenie prac i definitywne uporanie się z problemem brunatnej wody przewidywane jest na koniec przyszłego roku.