Od 1 stycznia 2026 r. osoby mieszkające w Brasschaat nie będą już mogły korzystać z bezpłatnego autobusu lokalnego, który przez dziesięciolecia stanowił element systemu transportu publicznego w tej zamożnej gminie na północ od Antwerpii. Władze samorządowe zdecydowały o likwidacji połączenia ze względu na bardzo niską frekwencję i nieproporcjonalnie wysokie koszty utrzymania. W miejsce dotychczasowej linii gmina zapowiada wdrożenie alternatywnych rozwiązań transportowych, lepiej dopasowanych do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Historia autobusu lokalnego w Brasschaat sięga 1988 r., kiedy uruchomiono go jako wspólną inicjatywę gminy i NMVB, poprzednika obecnego flamandzkiego przewoźnika De Lijn. W 2000 r. samorząd zrezygnował z pobierania opłat, udostępniając przejazdy bezpłatnie wszystkim mieszkańcom. Na początku bieżącego roku gmina przejęła pełną odpowiedzialność za funkcjonowanie linii, która w dni powszednie kursowała po stałej trasie okrężnej, łącząc różne części miejscowości.
Dane dotyczące wykorzystania połączenia okazały się jednak niekorzystne. Bart Brughmans, radny ds. mobilności z ugrupowania CD&V 2930, wskazuje, że nawet w najbardziej ruchliwe dni, na przykład podczas targów, autobus przewoził najwyżej dziesięciu pasażerów. Przy kosztach sięgających około 35 euro na osobę za pojedynczy przejazd dalsze utrzymywanie tej usługi uznano za ekonomicznie nieuzasadnione.
Władze gminy podkreślają jednocześnie, że rezygnacja z bezpłatnej linii nie oznacza pozostawienia mieszkańców bez wsparcia w zakresie mobilności. Zamiast jednego uniwersalnego rozwiązania wprowadzona zostanie zróżnicowana oferta transportu na żądanie. Osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich lub z poważnymi ograniczeniami ruchowymi będą mogły korzystać z usługi Handicar. Dla tych, którzy mają trudności z samodzielnym przemieszczaniem się, ale mogą podróżować samochodem osobowym, dostępna pozostanie centrala Mobitwin, oparta na przewozach realizowanych przez wolontariuszy po wcześniejszej rezerwacji. Z kolei Flexbus operatora De Lijn ma obsługiwać tę samą trasę co dotychczasowy autobus lokalny, jednak wyłącznie na wezwanie pasażera.
Radny Brughmans przekonuje, że nowe podejście pozwoli na bardziej racjonalne wykorzystanie środków publicznych. Transport dostosowany do indywidualnych potrzeb ma zapewnić większą elastyczność i wyższy komfort przy zachowaniu przystępnych cen. Zdaniem władz gminy zmiany nie ograniczają mobilności, lecz mają poprawić jej jakość, oferując rozwiązania lepiej odpowiadające sytuacji życiowej poszczególnych mieszkańców.