Belgijskie służby śledcze przeprowadziły szeroko zakrojoną operację wymierzoną w międzynarodową siatkę narkotykową, która zakończyła się zatrzymaniem jedenastu podejrzanych oraz przejęciem znacznej ilości narkotyków. Postępowanie, które doprowadziło do rozbicia grupy działającej głównie na terenie regionu brukselskiego, miało swój początek w pozornie drobnym zdarzeniu w niewielkim mieście we Flandrii Zachodniej. Kluczowy okazał się telefon zaniepokojonego mieszkańca, który zwrócił uwagę na podejrzane zachowanie kilku mężczyzn.
Letnia obserwacja w Torhout
Do pierwszych zdarzeń doszło w sierpniu tego roku w Torhout, niewielkiej miejscowości położonej w prowincji Flandria Zachodnia. Przechodzień zauważył grupę mężczyzn kręcących się wokół samochodów z zagranicznymi tablicami rejestracyjnymi. Ich zachowanie wzbudziło jego podejrzenia i sugerowało możliwość prowadzenia nielegalnych działań. Świadek postanowił nie bagatelizować sytuacji i skontaktował się z policją Kouter, przekazując szczegóły swoich obserwacji.
Ta pojedyncza reakcja uruchomiła dalsze działania służb. Funkcjonariusze szybko ustalili, że obserwowani mężczyźni mogą być powiązani z zorganizowaną grupą przestępczą, której zaplecze operacyjne znajdowało się w aglomeracji brukselskiej. Sprawa została przekazana prokuraturze, która wystąpiła o wyznaczenie sędziego śledczego do prowadzenia postępowania.
Skoordynowane przeszukania w ośmiu lokalizacjach
Po kilku miesiącach intensywnych czynności operacyjnych Federalna Policja Sądowa Flandrii Zachodniej przeprowadziła dwa dni temu jednoczesne przeszukania w ośmiu lokalizacjach. Działania objęły kilka dzielnic Brukseli – na Evere, w Neder-Over-Heembeek, na Vorst, na Etterbeek oraz na Sint-Jans-Molenbeek – a także miejscowości położone w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy, w tym Vilvoorde i Wezembeek-Oppem.
W trakcie operacji zatrzymano jedenastu mężczyzn. Wszyscy podejrzani to obywatele Albanii w wieku od dwudziestu do trzydziestu kilku lat. Siedmiu z nich stanęło już przed izbą doradczą sądu, która potwierdziła zasadność ich tymczasowego aresztowania. Pozostała czwórka ma zostać doprowadzona przed sąd we wtorek.
Imponujący bilans konfiskat
Podczas przeszukań śledczy zabezpieczyli ponad 300 kilogramów kokainy, czyli ilość o bardzo dużej wartości rynkowej, która mogła trafić na rynek narkotykowy w Belgii. Oprócz narkotyków skonfiskowano także około 20 000 euro w gotówce oraz cztery sztuki broni palnej. Znaleziska te wskazują, że zatrzymani byli przygotowani na użycie przemocy, zarówno wobec konkurencyjnych grup przestępczych, jak i organów ścigania.
Prokuratura apeluje o czujność mieszkańców
Prokuratura Flandrii Zachodniej, komentując rezultaty operacji, podkreśliła kluczową rolę czujnego mieszkańca Torhout, od którego zgłoszenia rozpoczęło się całe śledztwo. Przedstawiciele wymiaru sprawiedliwości zaapelowali do wszystkich osób mieszkających w Belgii o reagowanie na niepokojące sytuacje i przekazywanie takich informacji odpowiednim służbom.
Jak zaznaczono w komunikacie prokuratury, ta sprawa pokazuje, że pojedyncza reakcja obywatelska może zapoczątkować rozległe postępowanie i doprowadzić do przełomu w walce z międzynarodowym handlem narkotykami. To przykład skutecznej współpracy między mieszkańcami a organami ścigania w przeciwdziałaniu przestępczości zorganizowanej.