W ubiegłym tygodniu policja w Kortrijk przeprowadziła akcję kontrolną, która dla wielu rowerzystów okazała się zaskoczeniem. Choć początkowo funkcjonariusze zamierzali skupić się wyłącznie na sprawdzeniu oświetlenia jednośladów, szybko stało się jasne, że problem jest znacznie szerszy. Działania wykazały, że wielu użytkowników rowerów i hulajnóg elektrycznych nie zdaje sobie sprawy z szeregu przepisów, których naruszenie grozi mandatem.
Wyniki kontroli na Doorniksesteenweg
Podczas kontroli przeprowadzonej na Doorniksesteenweg w Kortrijk przez punkt kontrolny przejechało 83 rowerzystów oraz użytkowników hulajnóg elektrycznych. Większość – zarówno młodzież, jak i osoby dorosłe – miała prawidłowe oświetlenie. Cztery osoby jechały jednak całkowicie bez świateł, co w godzinach wieczornego szczytu stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Brak oświetlenia to jedno z częściej spotykanych wykroczeń, lecz tym razem policja zauważyła wiele innych nieprawidłowości.
Wykroczenia, o których rowerzyści nie wiedzą
Funkcjonariusze odnotowali zachowania, które – ich zdaniem – niosą znacznie większe ryzyko, niż sądzą sami rowerzyści. Jeden z kontrolowanych korzystał ze smartfona w trakcie jazdy, co w ocenie policji może prowadzić do wyjątkowo groźnych sytuacji na drodze. Inny użytkownik jednośladu jechał bez trzymania rąk na kierownicy. Zdarzył się też przypadek osoby poruszającej się środkiem jezdni mimo obecności wyznaczonej ścieżki rowerowej.
Szczególnie niebezpieczna była sytuacja rowerzysty, który nie potrafił zatrzymać się przed punktem kontrolnym z powodu niesprawnych hamulców. Zatrzymano również osobę bez dokumentu tożsamości, co jest niezgodne z belgijskim obowiązkiem identyfikacyjnym dotyczącym wszystkich powyżej 15. roku życia. Za każde z tych wykroczeń przewidziane są mandaty, o czym spora część rowerzystów najwyraźniej nie ma pojęcia.
Bezpieczeństwo priorytetem działań policji
Jak podkreślają funkcjonariusze, głównym celem podobnych kontroli nie jest karanie, lecz poprawa bezpieczeństwa na drogach. Jazda bez oświetlenia, korzystanie z telefonu czy poruszanie się rowerem z niesprawnymi hamulcami stwarza zagrożenie nie tylko dla samych rowerzystów, ale również dla innych użytkowników ruchu. Policja liczy, że zwracanie uwagi na te naruszenia pomoże ograniczyć liczbę zdarzeń drogowych na ruchliwych trasach dojazdowych.