Przewodniczący frakcji Groen w parlamencie brukselskim, Stijn Bex, wezwał do podjęcia dodatkowych działań mających przeciwdziałać przemocy wobec osób LGBTQIA+ w stolicy. W piątek złożył projekt rezolucji przygotowany w odpowiedzi na rosnącą liczbę ataków wymierzonych w członków tej społeczności.
Dokument zawiera konkretne propozycje dotyczące poprawy bezpieczeństwa w przestrzeni miejskiej i transporcie publicznym, lepszego wsparcia dla ofiar, intensyfikacji działań prewencyjnych oraz skuteczniejszego ścigania sprawców. Impulsem do inicjatywy są niedawne brutalne zdarzenia – w tym tygodniu na stacji metra Beekkant trzech młodych mężczyzn zaatakowało osobę niebinarną.
Niepokojące dane i rosnąca skala problemu
Statystyki organizacji RainbowHouse i flamandzkiej Platformy Badań nad Młodzieżą (JOP) pokazują, że w Brukseli przemoc na tle homo- i transfobicznym narasta od lat. Szczególną uwagę badaczy zwraca wzrost nietolerancji wśród młodych mężczyzn, co wiąże się z toksycznymi wzorcami męskości i radykalizacją w przestrzeni internetowej.
Wyniki badania Vrije Universiteit Brussel pokazują, że co piąty młody człowiek uważa przemoc wobec osób homoseksualnych za dopuszczalną. To wzrost o 11 punktów procentowych w ciągu pięciu lat, przy czym tendencja obejmuje wszystkie grupy społeczne.
„To nie są odosobnione incydenty” – podkreśla Bex. „Od lat obserwujemy postępującą normalizację nienawiści wobec osób LGBTQIA+, zarówno offline, jak i w internecie. Polityka musi wreszcie przejść od deklaracji oburzenia do realnych działań.”
Propozycje zawarte w rezolucji
W projekcie rezolucji znalazły się propozycje wzmocnienia pracy z młodzieżą i reformy edukacji, w tym programy dotyczące płci i różnorodności, skuteczniejsze wykrywanie radykalizacji w internetowej manosferze oraz powołanie specjalnej grupy zadaniowej wspólnie z władzami regionu.
Dokument przewiduje także stworzenie planu działania „Bezpieczny transport publiczny dla osób LGBTQIA+”, przygotowanego z udziałem STIB/MIVB, agencji safe.brussels i RainbowHouse. Rezolucja wzywa równocześnie do wznowienia i finansowania projektu zgłaszania przypadków przemocy prowadzonego przez equal.brussels, safe.brussels i RainbowHouse oraz do wprowadzenia corocznego raportu monitorującego skalę przemocy wobec społeczności LGBTQIA+.
Głosy innych ugrupowań politycznych
Na problem zwróciły uwagę również inne ugrupowania. Gilles Verstraeten, przewodniczący frakcji N-VA w parlamencie brukselskim, wezwał w tym tygodniu do zdecydowanej polityki obejmującej ukierunkowaną obecność policji, konsekwentne ściganie sprawców oraz jasny komunikat, że homofobia nie jest akceptowana w Brukseli.
„Dopóki ofiary mają poczucie, że zgłaszanie ataków nie ma sensu, skala przemocy pozostaje zaniżona. Musimy pokazać, że agresja wobec osób LGBTQ+ jest surowo karana” – argumentuje Verstraeten.