Kierownictwo koncernu medialnego Mediahuis, wydawcy m.in. Het Nieuwsblad i De Standaard, przedstawiło pracownikom propozycję czasowego zmniejszenia wynagrodzeń w zamian za sześć dodatkowych dni urlopu. Informacje te potwierdziły źródła związkowe.
Plan awaryjny po decyzji rządu
Rozwiązanie ma stanowić część planu awaryjnego przygotowanego przez firmę po tym, jak pierwotne założenia programu oszczędnościowego zostały zakwestionowane przez nowe decyzje budżetowe rządu federalnego. Mediahuis zamierzał obniżyć wynagrodzenia brutto, a różnicę rekompensować wypłatami z tytułu praw autorskich, objętymi korzystniejszym opodatkowaniem. Dzięki temu dziennikarze mieli otrzymać podobną lub wyższą kwotę netto.
Zmiana zasad fiskalnych, w tym likwidacja zryczałtowanego odliczenia kosztów, przekreśliła jednak możliwość realizacji tego modelu i zmusiła firmę do poszukania alternatywnych form ograniczenia wydatków.
Związki zawodowe za przyjęciem rozwiązania tymczasowego
Strona związkowa zapowiedziała, że będzie zachęcać pracowników do zaakceptowania propozycji. Podkreśla, że wpływ na indywidualne pensje powinien pozostać niewielki, a jednocześnie wariant ten daje czas na przygotowanie i omówienie szerszego programu oszczędnościowego. Negocjacje w tej sprawie mają rozpocząć się 1 września przyszłego roku.
Losy Mediahuis pokazują wyzwania, z którymi mierzą się obecnie przedsiębiorstwa medialne w Belgii – próbujące jednocześnie redukować koszty operacyjne i utrzymać stabilność zatrudnienia w zmieniającym się otoczeniu podatkowym oraz regulacyjnym.