Jedna z największych gazet we Flandrii zdecydowała się na bezprecedensowy krok, udostępniając swoje treści także czytelnikom posługującym się językiem francuskim. Od czwartku 4 grudnia 2025 r. artykuły publikowane przez „De Standaard” można czytać również w przekładzie na francuski – to posunięcie, które może odegrać istotną rolę w komunikacji międzyjęzykowej w Belgii oraz w dostępie do informacji po obu stronach granicy językowej.
Misja dziennikarska i demokratyczna
Redakcja flamandzkiego dziennika tłumaczy swoją decyzję motywami zarówno dziennikarskimi, jak i demokratycznymi. Jak podkreślają przedstawiciele gazety, chodzi o dotarcie do wszystkich mieszkańców Belgii, niezależnie od tego, jakim językiem posługują się na co dzień. Taki krok wpisuje się w szerszą debatę o roli mediów w budowaniu mostów między wspólnotami językowymi w kraju, w którym rynki medialne funkcjonowały dotąd w dużej mierze niezależnie od siebie.
Codzienna selekcja najważniejszych materiałów
Karel Verhoeven, redaktor naczelny „De Standaard”, przedstawił szczegóły nowego projektu. Każdego dnia zespół redakcyjny wybiera najistotniejsze artykuły z porannego wydania gazety, które następnie są tłumaczone i udostępniane w formie odrębnego wydania cyfrowego. Francuskojęzyczna wersja treści jest bezpłatnie dostępna na stronie internetowej dziennika dla czytelników w Brukseli i Walonii. Osoby posiadające subskrypcję mogą dodatkowo otrzymywać wybrane materiały bezpośrednio na swoją skrzynkę mailową, co ułatwia im regularne śledzenie publikacji.