Krajowa Rada Izby Lekarskiej w Belgii opublikowała stanowisko wyjaśniające zasady, na jakich lekarze oraz szpitale mogą żądać rekompensaty finansowej od pacjentów, którzy w ostatniej chwili rezygnują z planowanej operacji lub nie pojawiają się na umówionym zabiegu. Dokument, przyjęty po posiedzeniu z 7 listopada 2025 r., precyzuje, że takie działania są dopuszczalne z punktu widzenia etyki zawodowej, pod warunkiem że respektują prawa pacjenta oraz zasady deontologiczne.
Rekompensata zgodna z etyką lekarską
Izba jednoznacznie stwierdza, że domaganie się od pacjenta odszkodowania za szkodę wynikłą ze spóźnionej rezygnacji lub niestawienia się na zaplanowany zabieg nie stoi w sprzeczności z zasadami etyki medycznej. Dotyczy to wszystkich interwencji chirurgicznych, podczas których pacjent rezygnuje zbyt późno lub nie informuje o swojej nieobecności.
Wymogi prawne i ochrona przed nadużyciami
Choć Izba nie ocenia prawnej skuteczności takich roszczeń, wskazuje warunki, jakie muszą być spełnione, aby żądanie było zasadne: istnienie ważnej umowy, zawinione działanie pacjenta i udowodnienie realnej szkody. Placówka może również powołać się na klauzulę umowną, o ile jest precyzyjna, zrozumiała, proporcjonalna i zaakceptowana przez pacjenta.
Stanowisko akcentuje przypadki, w których postanowienia dotyczące rekompensat mogą zostać uznane za nieuczciwe w rozumieniu kodeksu prawa gospodarczego, a w konsekwencji nieważne. Dotyczy to zwłaszcza sytuacji, gdy klauzula nie przewiduje równoważnej rekompensaty dla pacjenta w przypadku anulowania zabiegu przez lekarza lub szpital, bądź gdy wysokość opłaty rażąco przekracza potencjalną szkodę.
Prawo do rezygnacji a odpowiedzialność finansowa
Izba przypomina, że prawo pacjenta do odmowy leczenia nie zwalnia automatycznie z odpowiedzialności finansowej, jeśli problemem jest brak powiadomienia lub zbyt późne anulowanie. To, co stanowi „późne” odwołanie, należy oceniać w odniesieniu do momentu, w którym informacja o rezygnacji faktycznie powoduje szkodę po stronie placówki. Izba jednoznacznie wyklucza możliwość żądania opłat w sytuacjach niezawinionych przez pacjenta, jak np. przypadki siły wyższej.
Systemowe podejście do problemu nieobecności
Rada zachęca, by patrzeć na problem szerzej niż tylko przez pryzmat rekompensat. Zwraca uwagę, że pacjent uzyskał wcześniej pełną informację o zabiegu i wyraził świadomą zgodę po okresie namysłu. Aby zmniejszyć liczbę nieobecności, Izba rekomenduje m.in. automatyczne przypomnienia o terminach, a także działania eliminujące bariery finansowe, zawodowe i rodzinne utrudniające dotarcie na zabieg.
Podkreśla również wagę przejrzystych informacji o kosztach leczenia, możliwościach ubezpieczeniowych i dostępnych świadczeniach socjalnych. Osoby pozostające w izolacji społecznej powinny być kierowane do odpowiednich służb wsparcia. W relacji lekarz–pacjent należy stworzyć przestrzeń, w której chory może otwarcie mówić o swoich obawach. Izba opowiada się także za szerszą edukacją dotyczącą konsekwencji późnych anulacji oraz zapewnieniem łatwego sposobu odwoływania wizyt.