Elisabeth Degryse, stojąca na czele rządu Federacji Walonia-Bruksela, stanowczo zaprzeczyła istnieniu jakiejkolwiek czarnej listy instytucji kulturalnych przeznaczonych do pozbawienia finansowania. Jej wypowiedź była reakcją na oskarżenia opozycji, która zarzuca rządowi politycznie motywowane decyzje budżetowe oraz dążenie do osłabienia sektora kultury. Dyskusja odbywa się w trakcie prac parlamentarnych nad projektem budżetu Federacji przewidującego znaczące oszczędności w wielu obszarach.
Budżet odpowiedzialności czy zagrożenie dla kultury?
We wtorek parlamentarzyści kontynuowali prace nad budżetem w ramach obrad poszczególnych komisji, w tym komisji kultury. Elisabeth Degryse, odpowiedzialna w rządzie między innymi za kulturę i edukację permanentną, przedstawiała projekt jako budżet odpowiedzialny, który w obliczu trudnej sytuacji finansowej wymaga wysiłku od wszystkich sektorów. Opozycja twierdzi jednak, że zaproponowane oszczędności doprowadzą do zapaści sektora kulturalnego.
Spór o narrację i motywacje
Premier Federacji zarzuciła oponentom tworzenie fałszywego obrazu sytuacji. To państwo kreują narrację o cięciach wymierzonych w kulturę, podczas gdy nie istnieje żadna lista instytucji przeznaczonych do eliminacji – podkreśliła Degryse. Polityczka z partii Les Engagés zapewniła o swoim poparciu dla sektora edukacji permanentnej, dodając jednocześnie, że ograniczenia mają dotyczyć wyłącznie struktur powiązanych z partiami politycznymi. Jak wskazała, organizacje te otrzymują już dotacje federalne poprzez macierzyste ugrupowania, które – zdaniem rządu – powinny samodzielnie finansować powiązane z nimi stowarzyszenia.
Kasy chorych i związki zawodowe nietknięte
Degryse zaapelowała do opozycji o zaprzestanie szerzenia nieuzasadnionych obaw. Podkreśliła, że nie chodzi o masowe wycofywanie finansowania ani o uderzenie w środowiska lewicowe. Kasy chorych oraz związki zawodowe nie zostaną objęte cięciami – zaznaczyła, starając się uspokoić nastroje wokół zakresu planowanych zmian.
Deklaracja przywiązania do edukacji permanentnej
Premier Federacji podkreśliła swoje mocne przywiązanie do idei edukacji permanentnej, określając ją jako fundament demokracji i narzędzie wzmacniające uczestnictwo obywateli w życiu społecznym. Zapewniła, że rząd nie zamierza osłabiać jakości życia demokratycznego ani ograniczać wolności zrzeszania się. Na potwierdzenie wskazała zapisy dekretu programowego, który przedłuża o rok umowy z Instytutem Vandervelde, Centrum Jean Gol oraz Centrum Georgin – ośrodkami analitycznymi powiązanymi odpowiednio z Partią Socjalistyczną, liberalnym MR oraz ugrupowaniem DéFI.