Konsorcjum największych instytucji finansowych w Europie przygotowuje się do uruchomienia własnego stablecoina, który ma stanowić konkurencję dla dominujących na rynku rozwiązań pochodzących ze Stanów Zjednoczonych. Do dziewięciu banków ogłoszonych we wrześniu dołączył właśnie francuski gigant BNP Paribas, wzmacniając tym samym cały projekt i potwierdzając rosnące zainteresowanie sektora bankowego technologią blockchain.
Nowy gracz w konsorcjum
Podczas spotkania w Amsterdamie, gdzie znajduje się siedziba nowo utworzonej spółki qivalis, oficjalnie ogłoszono rozszerzenie składu konsorcjum. BNP Paribas dołącza do grona założycieli, wśród których są już belgijskie ING i KBC, włoskie UniCredit i Banca Stella, duński Danske Bank, szwedzki SEB, niemiecki DekaBank, hiszpański CaixaBank oraz austriacki Raiffeisen Bank International. Warto dodać, że w połowie października BNP Paribas poinformował również o udziale w osobnym projekcie stablecoina opartego na dolarze amerykańskim, realizowanym wspólnie z Bank of America, Citi i Goldman Sachs.
Czym jest stablecoin i dlaczego ma znaczenie
Stablecoin to kryptoaktywo zaprojektowane tak, by utrzymywać stabilną wartość – zwykle poprzez powiązanie z walutą tradycyjną. W przypadku qivalis będzie to euro. W przeciwieństwie do bitcoina czy etheru, które charakteryzują się dużą zmiennością kursu, stablecoiny zapewniają przewidywalność potrzebną do codziennych transakcji oraz rozliczeń biznesowych. Obecnie rynek ten zdominowany jest przez podmioty amerykańskie, co skłoniło europejskie banki do stworzenia własnej alternatywy.
Licencja i harmonogram wdrożenia
Spółka qivalis złożyła wniosek o uzyskanie licencji instytucji pieniądza elektronicznego do niderlandzkiego banku centralnego. Procedura rozpatrywania wniosku trwa zazwyczaj od sześciu do dziewięciu miesięcy, co pozwala zakładać, że stablecoin może zostać uruchomiony na początku drugiej połowy 2026 r. Na czele projektu stanął Jan-Oliver Sell, menedżer z doświadczeniem zdobytym w amerykańskiej platformie Coinbase. Jego obecność w strukturze qivalis pokazuje, że konsorcjum stawia sobie ambitne cele i chce konkurować z największymi graczami na globalnym rynku.
