Sobotnia impreza z udziałem duńskiego DJ-a Kölscha w popularnym klubie nocnym Ampere, położonym pod Dworcem Centralnym w Antwerpii, zakończyła się dla wielu uczestników wyjątkowo nieprzyjemnie. Złodzieje kieszonkowi przeprowadzili skoordynowaną akcję, podczas której zginęły liczne smartfony i portfele. To już drugi taki przypadek w tym roku w tej samej lokalizacji, a przedstawiciele lokalu podkreślają, że służby ochroniarskie mają ograniczone narzędzia, by skutecznie zapobiegać podobnym sytuacjom.
Kulminacja między 0:30 a 2:00
Jak relacjonuje Joachim Marynen z Ampere, w krótkim przedziale czasu między 0:30 a 2:00 napłynęła wyjątkowo duża liczba zgłoszeń od osób, które odkryły, że zniknęły im telefony lub portfele. Choć drobne kradzieże są na dużych imprezach zjawiskiem znanym, skala sobotniego zdarzenia była wyraźnie niepokojąca. Personel natychmiast powiadomił policję, a na ekranach LED wyświetlono ostrzeżenia o obecności złodziei. Po ogłoszeniu komunikatu liczba zgłoszeń przestała rosnąć, jednak dla wielu osób było to już spóźnione działanie.
Powtarzający się schemat przy określonych wydarzeniach
Niepokój budzi fakt, że to drugi w tym roku przypadek masowych kradzieży w Ampere – i w obu sytuacjach miało to miejsce podczas występu tego samego artysty. Podobny epizod odnotowano również w kompleksie Waagnatie, ponownie przy okazji koncertu Kölscha. Marynen wskazuje, że złodzieje wybierają wydarzenia przyciągające duże tłumy. Problem dotyka także innych obiektów rozrywkowych w mieście, takich jak AFAS Dome, gdzie przy masowych imprezach tanecznych regularnie dochodzi do podobnych zdarzeń. Przedstawiciele branży wymieniają się informacjami i są zgodni, że zjawisko przekształciło się w formę zorganizowanej działalności.
Wyrafinowana metoda działania
Sprawcy stosują przemyślaną taktykę. Według personelu klubu, często są to kobiety, które wyszukują zatłoczone lub słabo oświetlone fragmenty sali, po czym nawiązują kontakt z potencjalną ofiarą, zapraszając ją do tańca. Jedna ręka wykonuje ruchy wachlarzem, co przyciąga uwagę, a druga w tym czasie przeszukuje kieszenie lub torebkę. Zanim poszkodowana osoba zauważy, co się stało, skradzione rzeczy trafiają do wspólnika stojącego przy barze, który natychmiast opuszcza lokal.
Ograniczone możliwości ochrony
Przedstawiciele antwerpskich klubów podkreślają, że ich możliwości przeciwdziałania są ograniczone przepisami prawa. Marynen zwraca uwagę, że odpowiedzialność często spada na właścicieli lokali, mimo że zakres ich działań jest w praktyce bardzo wąski. Ochrona nie może odmówić wstępu bez konkretnego powodu, a uprawnienia dotyczące przeszukania gości są ściśle określone. Podczas sobotniej imprezy poproszono uczestników o zgodę na kontrolę toreb, jednak ochroniarze nie mogą przeprowadzać szczegółowych kontroli osobistych.
Apel o rozszerzenie uprawnień
Marynen apeluje o wprowadzenie szerszych kompetencji dla ochroniarzy, które umożliwiłyby skuteczniejsze przeciwdziałanie kradzieżom. Do czasu zmian prawnych klub zaleca korzystanie z szafek depozytowych na wartościowe przedmioty oraz zgłaszanie personelowi każdego podejrzanego zachowania.
Policja prowadzi śledztwo
Antwerpska policja wszczęła dochodzenie w sprawie sobotnich kradzieży. Funkcjonariusze analizują nagrania z monitoringu klubu. Rzeczniczka policji Kim Bastiaens zachęca wszystkie osoby poszkodowane do składania zawiadomień, co pozwoli dokładniej udokumentować skalę zjawiska i może pomóc w identyfikacji sprawców.