Brukselski operator transportu publicznego STIB/MIVB rozpoczął w czwartek szeroką kampanię informacyjną dotyczącą przeciwdziałania molestowaniu seksualnemu oraz zachowaniom o charakterze seksistowskim w komunikacji miejskiej. Inicjatywa obejmuje zarówno działania skierowane do pasażerów, jak i zmiany organizacyjne wewnątrz przedsiębiorstwa, które mają ułatwić zgłaszanie niepożądanych zachowań oraz zapewnić lepsze wsparcie osobom pokrzywdzonym.
Kampania została rozmieszczona w całej sieci transportowej stolicy i kieruje swoje przekazy zarówno do osób, które mogą doświadczać molestowania, jak i do świadków takich sytuacji. Jej centralnym elementem jest nowa strona internetowa uruchomiona na portalu STIB/MIVB, zawierająca praktyczne wskazówki dotyczące właściwych reakcji, dostępnych kanałów zgłaszania oraz listę instytucji oferujących pomoc.
Materiały informacyjne w całej sieci
W ramach kampanii przygotowano szereg działań o charakterze edukacyjnym. Specjalna broszura z praktycznymi poradami jest obecnie rozdawana w dwóch kluczowych stacjach metra – Gare Centrale i De Brouckère. To miejsca o dużym natężeniu ruchu, przez które codziennie przechodzi wiele tysięcy pasażerów.
Równocześnie w autobusach, tramwajach i wagonach metra STIB/MIVB pojawiły się plakaty informacyjne z kodami QR prowadzącymi bezpośrednio do dedykowanej platformy internetowej. Pasażerowie mogą tam znaleźć szczegółowe informacje o dostępnych formach wsparcia oraz procedurach zgłaszania niepożądanych zachowań.
Takie wielokanałowe podejście ma zapewnić jak największą dostępność materiałów dla różnych grup pasażerów – zarówno tych, którzy preferują tradycyjne materiały drukowane, jak i tych korzystających z narzędzi cyfrowych.
Przygotowanie personelu do reagowania
Istotnym elementem kampanii są także szkolenia dla pracowników STIB/MIVB. Operator organizuje specjalistyczne kursy, których celem jest przygotowanie personelu do rozpoznawania sytuacji molestowania, właściwego reagowania na zgłoszenia oraz wspierania osób doświadczających przemocy o podłożu seksistowskim lub seksualnym.
Program obejmuje zarówno praktyczne techniki interwencji, jak i szkolenia z komunikacji opartej na empatii i profesjonalizmie. Pracownicy uczą się również zasad dokumentowania incydentów oraz sposobów kierowania zgłoszeń do odpowiednich służb.
STIB/MIVB podkreśla, że celem tych działań jest uproszczenie procedury zgłaszania i stworzenie bardziej przyjaznego systemu wsparcia, a także zwiększenie poczucia bezpieczeństwa wśród wszystkich pasażerów.
Długoterminowa perspektywa walki z problemem
Jak informuje portal BX1, brukselska minister mobilności Elke Van den Brandt z partii Groen określiła kampanię jako część szerszej, długoterminowej strategii. „Molestowanie i seksizm zostawiają ślady, które ofiary noszą przez całe życie. Dlatego ta kampania ma tak fundamentalne znaczenie. Przekazuje każdej osobie, jak może zareagować, a personelowi STIB/MIVB daje narzędzia do przyjmowania zgłoszeń z życzliwością i zrozumieniem” – powiedziała minister.
Podkreśla ona konieczność systemowego podejścia, które wykracza poza doraźne reakcje na pojedyncze przypadki. Chodzi o budowanie kultury zerowej tolerancji dla zachowań seksistowskich oraz zapewnienie realnego wsparcia osobom pokrzywdzonym.
Uzupełnienie istniejących rozwiązań bezpieczeństwa
Nowa kampania nie zastępuje dotychczasowych działań związanych z bezpieczeństwem w komunikacji publicznej. STIB/MIVB od lat rozwija system monitoringu w pojazdach i na stacjach, a także zwiększa obecność patroli i personelu zabezpieczającego.
Obecna inicjatywa koncentruje się jednak na innym wymiarze bezpieczeństwa – na edukowaniu pasażerów, tworzeniu kultury reagowania i wzmacnianiu wsparcia dla osób pokrzywdzonych. Podkreśla, że skuteczna walka z molestowaniem wymaga nie tylko narzędzi technicznych i obecności służb, ale również aktywnego zaangażowania społeczności pasażerów oraz pracowników transportu publicznego.
Kampania wpisuje się w szerszy europejski trend zwracania uwagi na problem przemocy seksualnej i zachowań seksistowskich w przestrzeni publicznej, który w ostatnich latach coraz częściej znajduje odzwierciedlenie w politykach bezpieczeństwa w największych europejskich stolicach.