Decyzja państwowej poczty Bpost o zacieśnieniu współpracy z chińską platformą Temu wywołała gwałtowną reakcję organizacji reprezentujących przedsiębiorców. Unizo i Comeos określają ten krok jako poważne zagrożenie dla lokalnej gospodarki i apelują do minister przedsiębiorstw państwowych Vanessy Matz o pilną interwencję. Jednocześnie minister ochrony konsumentów Rob Beenders ostrzega przed ryzykiem zdrowotnym i ekologicznym związanym z zakupami na chińskich platformach e-commerce.
Paradoks państwowej polityki gospodarczej
Ogłoszenie, że Bpostgroup i Temu rozszerzają współpracę w Belgii i Kanadzie, wywołało kontrowersje przede wszystkim ze względu na strukturę własnościową poczty. Bpost jest w połowie własnością państwa belgijskiego – tego samego, które od lat zapowiada ograniczenie napływu tanich przesyłek z Chin i ostrzega przed praktykami handlowymi Temu.
Tanie produkty trafiają do Europy w ogromnych ilościach, uniemożliwiając skuteczną kontrolę ich jakości. Belgijskie władze już wcześniej alarmowały, że wiele z nich nie spełnia europejskich wymogów bezpieczeństwa.
Ostre stanowisko świata biznesu
Bart Buysse, dyrektor generalny Unizo, nie kryje rozczarowania. Według niego Temu wywiera na rynek presję, której lokalne firmy nie są w stanie wytrzymać. „Nieuczciwą konkurencję ze strony takich platform można uznać za jeden z największych problemów naszej gospodarki. Teraz okazuje się, że państwo – pośrednio przez Bpost – samo wspiera umacnianie pozycji Temu” – stwierdza.
Comeos przypomina wyniki testów przeprowadzonych w Europie, które ujawniły, że znaczna część asortymentu Temu nie spełnia norm bezpieczeństwa. Organizacja ostrzega, że niebezpieczne zabawki, toksyczne materiały czy wadliwa elektronika mogą bez kontroli trafiać do belgijskich domów.
Przedsiębiorcy podkreślają, że lokalne firmy ponoszą wysokie koszty regulacyjne, podczas gdy zagraniczne platformy działają poza systemem. Comeos określa sytuację mianem „schizofrenii instytucjonalnej”: państwo zaostrza przepisy wobec chińskich platform, a jednocześnie państwowe przedsiębiorstwo nawiązuje z nimi współpracę.
Reakcja minister Matz i perspektywa rządowa
Minister przedsiębiorstw państwowych Vanessa Matz tłumaczy, że nie musiała być informowana o umowie między Bpost a Temu. Jak wskazuje, ustawa z 1991 r. gwarantuje przedsiębiorstwom państwowym dużą autonomię operacyjną.
Zapowiada jednak, że zwróci się do prezesa Bpost Chrisa Peetersa o wyjaśnienia. Podkreśla, że jako firma państwowa Bpost powinna zwracać uwagę na swoją społeczną odpowiedzialność. Minister pracuje obecnie nad strategią, która określi rolę państwa jako akcjonariusza Bpost i wyznaczy oczekiwania dotyczące działań spółki.
Beenders ostrzega przed zagrożeniami zdrowotnymi i ekologicznymi
Minister ochrony konsumentów Rob Beenders podkreśla, że ponad 90 procent elektroniki z platform takich jak Temu nie spełnia europejskich norm. „Wiele z tych produktów stanowi bezpośrednie zagrożenie dla naszego zdrowia i zdrowia naszych dzieci” – ostrzega.
Zwraca również uwagę na wpływ środowiskowy masowego importu tanich produktów, wzywając konsumentów do bardziej świadomych wyborów. Zachęca do wspierania lokalnej gospodarki oraz rozważania zakupów w sieciach takich jak Kringwinkel, gdzie sprzedawane są produkty z drugiej ręki. Kwestii samej współpracy między Bpost a Temu nie komentuje, wskazując, że to kompetencja minister Matz.
Obrona stanowiska przez Bpost
Bpost odpowiada, że działa zgodnie z przepisami i wspiera inicjatywy mające chronić europejskie firmy przed nieuczciwymi praktykami pozaeuropejskich platform. Prezes Chris Peeters tłumaczy w Radio 1, że krytyka Unizo i Comeos dotyczy segmentu działalności Temu, którego nie obejmuje podpisana umowa.
Według Peetersa współpraca dotyczy usług logistycznych dla europejskich dostawców, a nie wsparcia operacji importowych Temu z Chin. „Chcemy ułatwić belgijskim i europejskim firmom dotarcie do odbiorców” – podkreśla.
Peeters zapewnia też, że Bpost będzie wspierać inicjatywy regulacyjne mające zapewnić zgodność produktów z normami. Jednocześnie podkreśla, że Bpost jest jednym z mniejszych partnerów Temu w zakresie dostaw paczek do Belgii. Firma utrzymuje, że przesyłki są doręczane w sposób bezpieczny, efektywny i coraz bardziej zrównoważony.