W ciągu minionego roku liczba spraw dotyczących przemocy domowej rejestrowanych przez Veilig Huis w Limburgii wzrosła z 1199 do 1435. Tak duży przyrost stał się jednym z głównych tematów debaty zorganizowanej w Międzynarodowy Dzień Eliminacji Przemocy wobec Kobiet. Podczas wystąpienia flamandzki lider frakcji partii Vooruit, Kris Verduyckt, wezwał władze lokalne do zapewnienia lepszej widoczności informacji o dostępnych formach wsparcia na stronach internetowych gmin. Podkreślił, że kluczowe jest, aby osoby doświadczające przemocy wiedziały, gdzie mogą zgłosić się po pomoc.
Skala zjawiska w liczbach
Dane dotyczące przemocy w relacjach partnerskich i rodzinnych w Belgii ukazują wyjątkowo niepokojącą dynamikę. Każdego dnia w kraju otwieranych jest średnio 184 nowych spraw dotyczących przemocy wobec partnera lub członków rodziny. Analiza danych z lat 2020–2024 wskazuje na wzrost liczby zgłoszeń o blisko 28 procent, co oznacza ponad 300 tysięcy interwencji policyjnych. Tylko w ostatnim roku aż 67 tysięcy rodzin potrzebowało wsparcia specjalistów. Bardzo niepokojące jest również to, że w ponad 4 na 10 przypadków dochodziło do użycia przemocy fizycznej.
Czym jest Veilig Huis i jak funkcjonuje
Wbrew sugestii zawartej w nazwie, Veilig Huis nie jest fizycznym ośrodkiem, lecz zintegrowaną strukturą współpracy łączącą policję, prokuraturę oraz służby pomocowe. W Limburgii rolę tę pełni Veilig Huis Hasselt, zajmujące się prowadzeniem rodzin przez szczególnie trudne i wrażliwe sytuacje związane z przemocą domową.
Przedstawiciele instytucji pomocowych zauważają, że wzrost liczby dokumentowanych spraw wynika z dwóch równoległych zjawisk. Po pierwsze, realnie rośnie skala przemocy domowej. Po drugie, coraz więcej osób decyduje się na poszukiwanie profesjonalnego wsparcia. Kris Verduyckt zwraca uwagę na tę zależność, podkreślając: „Dane policyjne dowodzą, że przemoc w rodzinach nasila się, ale równocześnie widzimy znacznie większą znajomość istnienia Veilig Huis i usług, jakie oferuje”.
Postulat lepszej dostępności informacji
Choć organizacje takie jak Veilig Huis cieszą się powszechnym uznaniem, Verduyckt wskazuje na ważną barierę utrudniającą dostęp do pomocy. Jego zdaniem osoby doświadczające przemocy powinny mieć możliwość szybkiego odnalezienia kontaktu do odpowiednich instytucji. Problemem jest sposób prezentacji informacji na stronach internetowych gmin, gdzie kluczowe dane często są „ukryte” wśród dziesiątek zakładek. W sytuacjach kryzysowych taka konstrukcja stron stanowi realne utrudnienie.
Z tego powodu polityk apeluje do samorządów, aby umieszczały najważniejsze kontakty, numery alarmowe i linki do pomocy bezpośrednio na stronach głównych portali gminnych. „Przemoc domowa nadal zdarza się zbyt często. Dlatego tak ważne jest, aby osoby pokrzywdzone mogły szybko znaleźć wsparcie. Mieszkańcy muszą od razu widzieć, gdzie mogą zwrócić się o pomoc” – podkreśla Verduyckt.
Ta propozycja wpisuje się w szersze działania na rzecz zwiększenia świadomości społecznej dotyczącej przemocy w rodzinie oraz ułatwienia dostępu do narzędzi wsparcia. Eksperci zauważają, że skuteczna walka z tym zjawiskiem wymaga nie tylko rozbudowanych struktur pomocowych, lecz również jak największej dostępności informacji dla osób potrzebujących – zwłaszcza w momentach kryzysowych, gdy decyzja o poszukaniu pomocy jest wyjątkowo trudna.