Przeciętna rodzina korzystająca z ogrzewania gazem ziemnym zapłaci do 2029 roku nawet o 80 euro więcej rocznie w związku z planowaną przez rząd federalny podwyżką akcyzy na gaz. Jednocześnie obniżenie akcyzy na energię elektryczną spowoduje spadek przeciętnego rachunku za prąd o około 40 euro rocznie. Takie wyliczenia przedstawił Joannes Laveyne, badacz zajmujący się energią elektryczną na Uniwersytecie w Gandawie (UGent).
Analizy Laveyne pokazują, że do 2029 roku gaz ziemny podrożeje o 40–80 euro rocznie dla standardowego gospodarstwa domowego, podczas gdy energia elektryczna stanieje o 30–40 euro. Zmiany te wynikają z decyzji podjętych w ramach negocjacji budżetowych przez rząd koalicji Arizona.
Strategia odejścia od paliw kopalnych
„Ogrzewanie paliwami kopalnymi staje się coraz droższe. Podwyższenie akcyzy na gaz ziemny to kolejny etap tej polityki” – wyjaśnia Laveyne. Belgijski rząd federalny realizuje strategię stopniowej dekarbonizacji i odchodzenia od paliw kopalnych w sektorze grzewczym.
Podwyżka akcyzy na gaz i jednoczesne obniżenie obciążeń na energię elektryczną mają zachęcać gospodarstwa domowe do zmiany systemu ogrzewania. To wyraźny sygnał dotyczący kierunku transformacji energetycznej, który w najbliższych latach będzie jeszcze bardziej akcentowany.
Europejskie regulacje dodatkowo podniosą koszty
Podwyżka akcyzy to niejedyny czynnik zwiększający koszty korzystania z gazu. Do 2030 roku Unia Europejska planuje przywrócić standardową stawkę VAT na gaz ziemny na poziomie 21 procent. Obecnie Belgia stosuje obniżoną stawkę VAT, co tłumi część kosztów. Zmiana ta doprowadzi do dalszego wzrostu cen dla konsumentów.
Kolejnym elementem będzie tzw. europejski podatek węglowy. Rozszerzenie systemu handlu uprawnieniami do emisji na sektor budynków i transportu oznacza naliczanie opłat za emisję CO₂ generowaną przy spalaniu gazu. Mechanizm ten ma wspierać realizację unijnych celów klimatycznych, w tym osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Ostrzeżenie przed nowymi inwestycjami w kotły gazowe
„Każdy, kto zdecyduje się dziś na instalację nowego kotła gazowego, zapłaci za to wysoką cenę” – ostrzega Laveyne. Choć zakup kotła gazowego wciąż bywa tańszy niż inwestycja w pompę ciepła, koszty eksploatacji będą rosły z roku na rok.
Narastające obciążenia fiskalne i regulacyjne mogą sprawić, że instalacja nowego kotła gazowego stanie się w przyszłości nieopłacalna. Przy planowaniu modernizacji systemu grzewczego należy uwzględnić nie tylko koszty zakupu, ale również długoterminowe prognozy cen energii i zmieniających się przepisów.
Kierunek transformacji energetycznej
Belgijska polityka energetyczna zmierza w stronę elektryfikacji ogrzewnictwa oraz rozwoju odnawialnych źródeł energii. Obniżenie akcyzy na energię elektryczną ma zwiększyć atrakcyjność rozwiązań takich jak pompy ciepła, które wykorzystują prąd do ogrzewania domów w sposób znacznie bardziej efektywny energetycznie niż tradycyjne kotły elektryczne.
Rząd stara się tworzyć system zachęt finansowych wspierających transformację energetyczną. Różnice między rosnącymi kosztami gazu a malejącymi obciążeniami dotyczącymi energii elektrycznej mają kierować inwestycje gospodarstw domowych w bardziej ekologiczne technologie grzewcze.
Eksperci zwracają uwagę, że skuteczna transformacja wymaga wsparcia finansowego dla rodzin, które nie są w stanie pokryć kosztów inwestycji w pompy ciepła czy instalacje elektryczne. Wysokie koszty początkowe takich rozwiązań pozostają barierą dla wielu gospodarstw o niższych dochodach. Kluczowe są więc zarówno odpowiednie sygnały cenowe, jak i systemy dotacyjne, które umożliwią sprawiedliwe przejście na bardziej ekologiczne technologie.