System przyjmowania uchodźców w Belgii znalazł się w stanie stałego kryzysu. Najnowsze dane pokazują skalę problemu: niemal co piąty z 105 ośrodków dla osób ubiegających się o azyl nie spełnia minimalnych norm zakwaterowania określonych przez Fedasil. Najtrudniejsza sytuacja dotyczy placówek zarządzanych bezpośrednio przez agencję – aż połowa z 40 takich ośrodków wykazuje poważne uchybienia w standardach przyjęcia.
System działa pod ciągłą presją, zmagając się z chronicznym przepełnieniem i starzejącą się infrastrukturą. Problemy narastały przez lata kolejnych kryzysów migracyjnych, a władze mają coraz większy kłopot z zapewnieniem godnych warunków osobom szukającym ochrony międzynarodowej w Belgii.
Standardy zakwaterowania – teoria i rzeczywistość
Fedasil określiła jasne wymogi dotyczące powierzchni przysługującej mieszkańcom ośrodków azylowych. Każda osoba powinna mieć co najmniej cztery metry kwadratowe przestrzeni do spania, a minimalna powierzchnia pokoju noclegowego wynosi osiem metrów kwadratowych. Przepisy wyraźnie wskazują także na konieczność zapewnienia rodzinom oddzielnej przestrzeni, gwarantującej podstawowy poziom prywatności.
W praktyce warunki często odbiegają od tych założeń. W minionym roku w blisko połowie ośrodków zarządzanych przez Fedasil kilka rodzin musiało dzielić jeden pokój. Choć rozwiązanie to narusza obowiązujące przepisy, przedstawiciele agencji przyznają, że bywa ono jedyną alternatywą wobec pozostawienia rodziny bez jakiegokolwiek schronienia.
Rzecznik agencji, Benoit Mansy, podkreśla, że władze niekiedy stają przed trudnym wyborem między przestrzeganiem litery prawa a zapewnieniem minimalnego bezpieczeństwa osobom wymagającym pomocy. Sytuacja ta pokazuje, jak głęboki i wielowymiarowy jest kryzys w belgijskim systemie przyjmowania uchodźców.
Wielowymiarowe problemy strukturalne
Brak wystarczającej przestrzeni to jedynie jeden z elementów szerszego problemu. Fedasil wskazuje na kolejne trudności, które uderzają w funkcjonowanie ośrodków.
Dużym wyzwaniem jest właściwe oddzielenie małoletnich bez opieki – szczególnie wrażliwej grupy wymagającej ochrony i zwiększonego nadzoru. W warunkach przepełnienia zapewnienie im bezpieczeństwa i specjalistycznej opieki staje się coraz trudniejsze.
Kolejnym problemem jest utrzymanie odpowiedniej czystości w pokojach i przestrzeniach wspólnych. Przy ograniczonych zasobach kadrowych oraz stałej rotacji mieszkańców zachowanie wysokich standardów higieny stanowi duże obciążenie operacyjne.
Wiele budynków wymaga również gruntownej modernizacji. Część ośrodków mieści się w obiektach, które nie były projektowane z myślą o długotrwałym zakwaterowaniu dużych grup ludzi. Zużyta infrastruktura, przestarzałe instalacje i brak odpowiednich udogodnień dodatkowo pogarszają warunki życia.
Poważne obawy budzi również bezpieczeństwo najmłodszych mieszkańców. Zapewnienie ochrony dzieciom i młodzieży w przepełnionych placówkach, w których mieszkają osoby o różnym stopniu traumatyzacji i zróżnicowanych doświadczeniach, wymaga odpowiednich procedur i wystarczającego personelu – a tego często brakuje.
Kontekst wieloletniego kryzysu
Aktualna sytuacja jest efektem lat narastających problemów. Belgia, podobnie jak wiele państw europejskich, mierzyła się w ostatniej dekadzie z kolejnymi falami migracyjnymi – od kryzysu syryjskiego w 2015 roku, przez napływ uchodźców z Afganistanu po przejęciu władzy przez talibów, aż po przyjazdy osób uciekających przed wojną w Ukrainie.
Każda z tych fal nakładała się na wcześniejsze problemy, które często nie zostały rozwiązane. System działający już na granicy wydolności nie otrzymał wystarczających inwestycji infrastrukturalnych ani kadrowych, by sprostać rosnącej liczbie osób ubiegających się o azyl.
Sieć licząca 105 ośrodków obejmuje zarówno placówki zarządzane bezpośrednio przez Fedasil, jak i te prowadzone przez partnerów. Różne modele zarządzania i niewystarczające finansowanie powodują znaczące różnice w jakości zakwaterowania i dostępnych usług.
Perspektywy i wyzwania
Potrzebne są szybkie działania na wielu poziomach. Konieczne są zarówno interwencje doraźne poprawiające warunki w istniejących ośrodkach, jak i inwestycje długoterminowe w modernizację obiektów oraz rozwój infrastruktury.
Eksperci podkreślają, że rozwiązania nie ograniczają się jedynie do kwestii finansowych. Niezbędne jest stworzenie bardziej zrównoważonego modelu przyjmowania osób ubiegających się o azyl – takiego, który uwzględnia zarówno ich godność i potrzeby, jak i realne możliwości systemu. Wymaga to też lepszej koordynacji między różnymi szczeblami administracji oraz sprawniejszego zarządzania przepływem osób przez system.
Obecna sytuacja rodzi pytania o to, czy Belgia jest w stanie wypełniać swoje międzynarodowe zobowiązania dotyczące ochrony uchodźców. Standardy przyjęcia pozostają nie tylko wymogiem prawnym, ale przede wszystkim elementem poszanowania podstawowych praw człowieka i godności osób zmuszonych do opuszczenia swoich krajów.