Prokuratura w Brukseli prowadzi śledztwo wobec organizacji MolenGeek, znanej z programów szkoleniowych w zawodach cyfrowych. Stowarzyszenie, przez lata uznawane za przykład udanej inicjatywy społecznej na Molenbeek-Saint-Jean, znalazło się w centrum zainteresowania Centralnego Biura ds. Zwalczania Korupcji z powodu podejrzeń dotyczących nieprawidłowego wykorzystania dotacji publicznych.
Śledztwo, o którym poinformowały dzienniki Le Soir oraz Paris Match Belgique, prowadzi wyspecjalizowana jednostka OCRC. Według mediów przeprowadzono już serię przesłuchań. Uwagę śledczych zwraca przejrzystość finansów organizacji oraz jej nietypowy model zatrudniania.
Kontrowersyjna struktura zatrudnienia i księgowości
Największe wątpliwości dotyczą faktu, że MolenGeek formalnie nie zatrudnia żadnych pracowników, mimo że regularnie prowadzi szkolenia. Trenerzy i wykładowcy są opłacani przez prywatne spółki powiązane z współzałożycielem organizacji, Ibrahimem Ouassarim.
Model ten rodzi pytania o sposób wydatkowania środków publicznych i o to, czy dotacje trafiają bezpośrednio na cele, do których zostały przyznane. OCRC bada, czy prowadzona księgowość zapewnia pełną transparentność.
Ouassari zaprzecza nieprawidłowościom
Ibrahim Ouassari, najbardziej rozpoznawalna twarz projektu, twierdzi, że nie otrzymał formalnego powiadomienia o śledztwie. Zapewnia jednak pełną gotowość do współpracy i podkreśla, że działalność organizacji jest właściwie dokumentowana i audytowana.
„Jeśli rzeczywiście toczy się postępowanie sądowe, jesteśmy gotowi do współpracy. Wszystko jest robione prawidłowo” – deklaruje.
Seria zerwanych partnerstw pogłębia kryzys
Atmosferę wokół organizacji zaostrza fakt, że w ostatnich tygodniach kluczowi partnerzy wycofali swoje wsparcie. Dotychczasową współpracę zakończyły m.in.: Bruxelles Formation, la Défense (wojsko), Actiris, Google i kilku innych partnerów prywatnych.
Utrata tych instytucji to istotny cios dla finansowania i reputacji MolenGeek, szczególnie że projekt był przez lata prezentowany jako przykład udanej transformacji społecznej na Molenbeek.
Kontekst społeczny i znaczenie sprawy
MolenGeek powstał jako odpowiedź na wysokie bezrobocie wśród młodych mieszkańców dzielnicy, w tym osób o pochodzeniu imigracyjnym. Organizacja oferowała szkolenia z programowania, tworzenia aplikacji i kompetencji cyfrowych, a jej działalność miała symboliczne znaczenie dla wizerunku Molenbeek.
Obecne problemy mogą jednak wpłynąć na postrzeganie całego sektora inicjatyw społecznych i projektów aktywizacyjnych finansowanych ze środków publicznych.
Pytania o przyszłość finansowania organizacji społecznych
Sprawa podnosi szersze kwestie dotyczące nadzoru nad organizacjami non-profit. Belgijski system dotacji jest rozbudowany, a zapewnienie pełnej przejrzystości rozliczeń od lat budzi debatę. Wynik śledztwa pokaże, czy podejrzenia mają podstawy, czy – jak twierdzi Ouassari – organizacja działa zgodnie z prawem.