Osiedle kontenerowe dla uchodźców z Ukrainy w Oostakker pod Gandawą będzie funkcjonować o rok dłużej – do wiosny 2027 roku. Rząd Flandrii zdecydował o przedłużeniu działania obiektu, który miał zostać zamknięty w marcu przyszłego roku. To reakcja na utrzymującą się potrzebę zapewnienia schronienia osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie.
Sytuacja obecnych mieszkańców
W Oostakker mieszka obecnie 140 ukraińskich rodzin, czyli 258 osób. Zajęta jest połowa dostępnych jednostek, a część kontenerów pozostawała pusta w związku z planowanym zamknięciem obiektu w 2026 roku. Dzięki decyzji o wydłużeniu działania osiedla mieszkańcy będą mogli pozostać dłużej, a wolne jednostki trafią do nowo przybyłych uchodźców z całej Flandrii.
Dłuższy okres funkcjonowania osiedla daje mieszkańcom więcej czasu na znalezienie innego zakwaterowania. Na napiętym rynku wynajmu mieszkań w Belgii jest to trudne, dlatego Gandawa organizuje sesje informacyjne i zapewnia pomoc pracowników socjalnych. Rząd Flandrii zapowiedział dodatkowe wsparcie. Ukraińscy mieszkańcy osiedla opłacają miesięczny czynsz.
Relokacje i nowi przybywający
Od otwarcia osiedla ponad dwa lata temu 100 rodzin przeprowadziło się do mieszkań w Gandawie lub poza nią. Pomimo spadku liczby nowych przyjazdów z Ukrainy, do Flandrii nadal trafiają osoby potrzebujące pomocy.
Minister Hilde Crevits (CD&V) podkreśla zmieniającą się sytuację: na początku wojny co miesiąc przybywało 5 280 Ukraińców, obecnie jest to 766 osób. Mimo tego potrzeba zakwaterowania pozostaje znacząca. We Flandrii zarejestrowanych jest obecnie 41 500 Ukraińców ze statusem „tymczasowo przesiedlonych”.
Jedyne działające osiedle we Flandrii
Decyzję ogłoszono podczas wizyty minister Crevits w Oostakker, w obecności burmistrza Mathiasa De Clercqa (Voor Gent). Rząd Flandrii finansuje działanie osiedla, firma ISS odpowiada za zarządzanie techniczne, a miasto Gandawa zapewnia wsparcie socjalne.
Oostakker to jedyne działające osiedle kontenerowe dla uchodźców we Flandrii – podobne obiekty w Antwerpii i Mechelen zostały zamknięte. Minister Crevits wskazuje, że ponowne otwarcie innych ośrodków byłoby zbyt kosztowne, a jednocześnie lokalne inicjatywy wsparcia stopniowo się kończą. Osiedle w Gandawie ma pomóc w przyjęciu osób, które nadal szukają schronienia.
Przedłużenie działania osiedla odzwierciedla złożoną sytuację związaną z pomocą uchodźcom. Z jednej strony władze mierzą się z kosztami i logistyką utrzymania tymczasowego zakwaterowania, z drugiej – przedłużający się konflikt oraz trudności na rynku mieszkaniowym powodują, że zapotrzebowanie na takie miejsca nadal istnieje, choć w mniejszej skali niż na początku wojny.
