Flamandzka delegacja gospodarcza odwiedziła we wtorek zakłady Airbusa w Manching w Bawarii, gdzie omawiano możliwości belgijskiego przemysłu w rozwijającym się sektorze technologii wykrywania i neutralizacji dronów. Wizyta odbyła się w kontekście ostatnich przypadków pojawiania się niezidentyfikowanych dronów nad belgijskimi lotniskami, co skłoniło władze do przyspieszenia inwestycji w systemy obronne. Przedstawiciele belgijskiego sektora lotniczego podkreślają, że krajowe przedsiębiorstwa dysponują kompetencjami technologicznymi umożliwiającymi im aktywny udział w europejskim rynku rozwiązań antydronowych.
Kontekst wizyty i znaczenie zakładów Airbusa
Zakłady Airbusa w Manching, położone na północ od Monachium, są jednym z kluczowych ośrodków europejskiego przemysłu lotniczego. To tam odbywa się końcowy montaż myśliwców Eurofighter Typhoon – podstawowych samolotów bojowych wielu państw NATO. Na terenie zakładów działa również specjalistyczne centrum badawczo-rozwojowe poświęcone technologii bezzałogowych statków powietrznych, które stało się głównym punktem zainteresowania flamandzkiej delegacji prowadzonej przez premiera regionu Matthiasa Diependaele.
Wizyta była elementem szerszej misji gospodarczej, której celem jest wzmocnienie współpracy między Flandrią a niemieckim sektorem obronnym oraz identyfikacja możliwości udziału belgijskich przedsiębiorstw w rozwoju nowych technologii.
Wyzwania technologiczne w przeciwdziałaniu zagrożeniu dronowemu
Bart Jorissen z organizacji Agoria-FLAG (Flemish Aerospace Group) zwrócił uwagę, że wyzwania związane z dronami mają charakter dwutorowy. „Wykrycie dronów to jedno, ich zestrzelenie to zupełnie inna sprawa” – podkreślił, wskazując na złożoność systemów antydronowych.
Wykrywanie tzw. złośliwych dronów wymaga wielowarstwowych technologii, ponieważ standardowe radary nie radzą sobie z małymi, wolno poruszającymi się obiektami. Nowoczesne systemy opierają się na łączeniu radarów, sensorów akustycznych, optoelektronicznych i analizie sygnałów radiowych.
Jeszcze większym wyzwaniem jest neutralizacja zagrożenia. Tradycyjne systemy przeciwlotnicze są zbyt kosztowne i nieefektywne w starciu z małymi dronami, dlatego rozwija się alternatywne rozwiązania – zakłócanie elektroniczne, technologie sieciowe czy lasery. Każde narzędzie wymaga precyzyjnego dopasowania do konkretnych scenariuszy.
Aktualne zagrożenie i reakcja władz belgijskich
W ostatnich tygodniach nieidentyfikowane drony kilkakrotnie naruszały przestrzeń powietrzną nad belgijskimi lotniskami, co doprowadziło do zakłóceń. Minister obrony Theo Francken ogłosił zakup łotewskich detektorów dronów. Eksperci oceniają ten krok pozytywnie, ale podkreślają, że to dopiero początek koniecznej modernizacji systemów bezpieczeństwa.
Bart Jorissen wskazuje, że lista środków antydronowych zapowiedziana przez ministrów wymaga dalszego dopracowania, a wykrywanie dronów musi zostać uzupełnione o skuteczne narzędzia neutralizacji.
Potencjał belgijskiego przemysłu
Jednym z kluczowych wniosków płynących z wizyty w Manching jest to, że belgijskie przedsiębiorstwa dysponują kompetencjami niezbędnymi do odgrywania znaczącej roli w tworzeniu europejskich systemów antydronowych. Belgia ma około pięćdziesięciu przedsiębiorstw posiadających akredytację Airbusa i jest szóstym co do wielkości dostawcą w europejskim łańcuchu produkcyjnym.
Przedstawiciel Airbusa Tim Haentjens potwierdził, że belgijscy dostawcy to cenieni partnerzy, a firma stale poszukuje nowych technologii wśród przedsiębiorstw z Belgii.
Stanowisko władz Flandrii
Premier Flandrii Matthias Diependaele podkreślił w Manching konieczność zwiększenia inwestycji w obronność. „Czy nam się to podoba, czy nie, musimy inwestować w obronność” – stwierdził. Zaznaczył również, że w ostatnich dekadach Europa zaniedbała kwestie bezpieczeństwa i obecnie musi nadrabiać zaległości. Współpraca europejska, jego zdaniem, jest niezbędna, ponieważ żaden kraj nie jest w stanie samodzielnie sprostać współczesnym zagrożeniom.
Europejska współpraca przemysłowa
Współpraca między Airbusem a belgijskimi dostawcami jest przykładem szerokiego modelu integracji europejskiego sektora obronnego. Dzięki temu modelowi wyspecjalizowane firmy z różnych krajów mogą uczestniczyć w najbardziej zaawansowanych projektach technologicznych, a europejska obronność zyskuje gospodarcze i polityczne umocowanie.
Belgijskie przedsiębiorstwa, mimo niewielkiego krajowego rynku obronnego, wypracowały silną pozycję dzięki specjalizacji, jakości i zdolnościom technologicznym.
Perspektywy rozwoju technologii antydronowych
Rynek technologii wykrywania i neutralizacji dronów dopiero się rozwija, ale jego potencjał rośnie dynamicznie. Zapotrzebowanie na te systemy napędzają zarówno zagrożenia ze strony państw w konfliktach hybrydowych, jak i możliwość użycia dronów przez przestępców czy terrorystów.
Dla belgijskich firm może to być moment wejścia na rynek w kluczowej fazie rozwoju, co daje szansę na zdobycie pozycji lidera. Wymaga to jednak inwestycji w badania, współpracy z sektorem publicznym oraz integracji z europejskimi projektami obronnymi.
Belgijska modernizacja obronna
Technologie antydronowe są elementem szerszego programu modernizacji sił zbrojnych Belgii. Po latach niewystarczających inwestycji impuls do zmian przyniosła rosyjska agresja na Ukrainę, która uwidoczniła słabości europejskiej obronności. Nowe kierunki inwestycji mogą przynieść korzyści belgijskim przedsiębiorstwom oraz zwiększyć bezpieczeństwo infrastruktury krytycznej – lotnisk, elektrowni czy zakładów przemysłowych.
Flamandzka misja gospodarcza w Niemczech pokazuje, że władze regionalne poszukują możliwości dla lokalnego przemysłu, starając się wykorzystać zwiększone wydatki obronne jako szansę na rozwój technologiczny i gospodarczy. Skuteczność tej strategii będzie zależeć od tempa, w jakim belgijskie firmy zbudują kompetencje w strategicznych sektorach oraz od współpracy między różnymi szczeblami władz odpowiedzialnych za politykę przemysłową i obronną.