Restauracja dla personelu w brukselskim Pałacu Sprawiedliwości pozostanie zamknięta przez co najmniej dwa tygodnie po wykryciu poważnych naruszeń przepisów dotyczących higieny żywności. Kontrola przeprowadzona przez Federalną Agencję ds. Bezpieczeństwa Łańcucha Żywnościowego (AFSCA/FAVV) ujawniła liczne nieprawidłowości, które skłoniły władze do natychmiastowego zamknięcia lokalu. Od czwartku pracownicy jednego z najważniejszych gmachów belgijskiego wymiaru sprawiedliwości nie mogą korzystać z dotychczasowej stołówki.
Informację o zamknięciu podał Le Soir, a następnie potwierdziło ją Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości. Rzecznik SPF Justice/FOD Justitie Edward Landtsheere wyjaśnił: „Chodziło o ogólny poziom czystości niektórych pomieszczeń, żywność, która nie zawsze była prawidłowo przechowywana, oraz stwierdzono obecność myszy”.
Ustalenia te są tym bardziej alarmujące, że restauracja codziennie obsługiwała około 350 osób – adwokatów, funkcjonariuszy policji, sędziów i pracowników administracji sądowej. Dla wielu z nich było to nie tylko miejsce posiłku, ale również przestrzeń pracy i odpoczynku między rozprawami.
Zakres koniecznych działań naprawczych
Zarządca restauracji został zobowiązany do pilnego dostosowania lokalu do wymogów bezpieczeństwa żywnościowego. „Przeprowadzimy gruntowne sprzątanie” – zapowiada rzecznik ministerstwa.
Plan naprawczy obejmuje usunięcie resztek żywności pozostawionych w pomieszczeniach, dokładne oczyszczenie urządzeń gastronomicznych oraz działania dezynsekcyjne i deratyzacyjne w celu wyeliminowania obecności gryzoni. Obecność myszy w lokalu gastronomicznym stanowi poważne zagrożenie zdrowotne – gryzonie mogą przenosić bakterie, zanieczyszczać żywność i stanowić źródło chorób. Nieprawidłowe przechowywanie produktów dodatkowo zwiększa ryzyko związane z bezpieczeństwem żywności.
Decyzja o zamknięciu jako priorytet bezpieczeństwa
Komitet zarządzający ministerstwa podkreśla, że decyzję podjęto, kierując się przede wszystkim troską o zdrowie pracowników. „Dla wielu osób restauracja jest czymś więcej niż miejscem do jedzenia. To także przestrzeń spotkań i relaksu. Niemniej jednak zdrowie wszystkich pozostaje naszym najwyższym priorytetem” – wyjaśniają przedstawiciele ministerstwa.
Zamknięcie restauracji, która obsługuje 350 osób dziennie, wiąże się z poważnymi utrudnieniami dla personelu Pałacu Sprawiedliwości, zmuszonego do szukania alternatywnych źródeł posiłków w centrum Brukseli. Dla osób z napiętymi grafikami i długimi rozprawami oznacza to dodatkowe koszty i straty czasu.
Szerszy kontekst problemów infrastrukturalnych
Kłopoty z restauracją nie są odosobnionym przypadkiem. Mimo postępów w renowacji fasady Pałacu Sprawiedliwości, wnętrza budynku wymagają pilnych inwestycji. Pod koniec września personel zgłaszał zaniedbania w utrzymaniu pomieszczeń i trudne warunki pracy.
Sytuacja zaostrzyła się pod koniec sierpnia, gdy zawaliła się część stropu w sali rozpraw wykorzystywanej przez siedem izb sądu. Miesiąc wcześniej wykryto wyciek wody piętro niżej, a kolejny incydent z przeciekiem odnotowano w lipcu – bez podjęcia działań naprawczych.
Incydenty te obrazują systemowy brak konserwacji i dbałości o stan techniczny jednego z najważniejszych budynków belgijskiego wymiaru sprawiedliwości. Pałac Sprawiedliwości, monumentalna XIX-wieczna budowla, od lat wymaga kompleksowej modernizacji.
Otwarty list pracowników i protest
Problemy infrastrukturalne skłoniły pracowników wymiaru sprawiedliwości do opublikowania otwartego listu, w którym wyrazili frustrację i krytykę kierowaną pod adresem władz państwowych. „Państwo prawa nie jest już priorytetem” – piszą autorzy dokumentu. „Gmachy sądowe są przestarzałe, czasem wprost niegodne. Rozprawy są odwoływane z powodu awarii prądu, ofiary i oskarżeni czekają miesiące lub lata na wyrok”.
W piątek po południu pracownicy zorganizowali protest przed Pałacem Sprawiedliwości. „Domagamy się czegoś fundamentalnego: sprawiedliwości uczciwej, dostępnej i skutecznej. Sprawiedliwości, która chroni. Sprawiedliwości, która działa” – podkreślają.
Protest wpisuje się w szerszą debatę o chronicznym niedofinansowaniu belgijskiego wymiaru sprawiedliwości. Sędziowie, prokuratorzy i urzędnicy od lat zwracają uwagę na przeciążenie pracą, przestarzałą infrastrukturę techniczną i budynki wymagające pilnych remontów.
Wyzwania dla funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości
Zamknięcie restauracji może wydawać się problemem pobocznym, ale stanowi kolejne potwierdzenie systemowych zaniedbań. Brak odpowiedniego zarządzania infrastrukturą wpływa nie tylko na komfort pracy personelu, ale również pośrednio na sprawność całego systemu sądowego.
Pracownicy spędzają w budynku długie godziny, a brak dostępu do podstawowych udogodnień – takich jak stołówka – potęguje trudności wynikające z codziennych obowiązków. W połączeniu z awariami, przeciekami i problemami sanitarnymi tworzy to atmosferę prowizorycznego funkcjonowania, nieprzystającą do instytucji kluczowych dla państwa prawa.
Federalne Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada, że restauracja zostanie ponownie otwarta dopiero po przeprowadzeniu wszystkich działań naprawczych i po pozytywnej kontroli FAVV. Tymczasem pracownicy muszą radzić sobie z kolejną konsekwencją wieloletnich zaniedbań infrastrukturalnych.