Policja w Dubaju zatrzymała jedną z najważniejszych postaci belgijskiego półświatka narkotykowego. Aresztowany Omar G., znany pod pseudonimem „Patje Haemers”, był jedną z czołowych postaci anwerskiego świata przestępczego i od lat wymykał się belgijskiemu wymiarowi sprawiedliwości.
Informację o jego zatrzymaniu jako pierwszy podał dziennik „Gazet van Antwerpen”, a następnie potwierdziła agencja Belga. Omar G. od dawna figurował na liście najbardziej poszukiwanych przestępców w Belgii. Był wielokrotnie skazywany zaocznie na wieloletnie kary pozbawienia wolności za udział w międzynarodowym handlu narkotykami.
Ponad pół wieku więzienia do odbycia
Skala jego działalności przestępczej znajduje odzwierciedlenie w sumie orzeczonych kar – według dostępnych informacji Omar G. ma do odbycia ponad 50 lat więzienia w Belgii. Tak wysoki wymiar wynika z serii wyroków wydanych w jego nieobecności przez różne belgijskie sądy.
Belgijski wymiar sprawiedliwości klasyfikuje go jako „cel o wysokiej wartości” (high value target) – określenie zarezerwowane dla najbardziej niebezpiecznych i wpływowych przestępców, których ujęcie jest priorytetem dla organów ścigania. G. od lat figuruje w tym samym kręgu co najgłośniejsze postacie belgijskiego podziemia narkotykowego.
Seria aresztowań baronów narkotykowych
Zatrzymanie Omara G. wpisuje się w szerszą współpracę belgijskich służb z władzami Zjednoczonych Emiratów Arabskich w walce z międzynarodową przestępczością narkotykową. Dubaj, jeden z globalnych ośrodków finansowych i logistycznych, przez lata był miejscem, gdzie ukrywało się wielu europejskich gangsterów. Od kilku lat emirackie władze coraz aktywniej współpracują jednak z Europą w zakresie ekstradycji.
W ostatnim czasie Belgia odnotowała kilka głośnych sukcesów w tej dziedzinie. W Dubaju aresztowani zostali m.in. „Dikke Nordin” E.H. oraz Othman E.B., ekstradowani następnie do Belgii. Othman El Ballouti, znany jako „król kokainy”, został przekazany belgijskiemu wymiarowi sprawiedliwości razem z dwoma innymi handlarzami narkotyków. Zatrzymanie Omara G. stanowi kolejny etap tej ofensywy przeciwko przywódcom przestępczych siatek.
Niepewna przyszłość ekstradycji
Mimo że aresztowanie stanowi duży sukces, jego ekstradycja do Belgii nie jest jeszcze przesądzona. Procedura przekazania osoby między państwami wymaga spełnienia wielu wymogów prawnych i każdorazowo podlega decyzji sądów emirackich. W przypadku Omara G. proces ten może być szczególnie złożony z uwagi na liczne wyroki oraz sumaryczny wymiar kar przekraczający 50 lat więzienia.
Belgijski wymiar sprawiedliwości będzie musiał przedstawić szczegółową dokumentację wszystkich postępowań i wyroków, które doprowadziły do tak wysokiego łącznego wymiaru kary. Dopiero po przeanalizowaniu materiałów sądy ZEA zdecydują o ewentualnej zgodzie na ekstradycję.
Symboliczny zbieg okoliczności
Zatrzymanie Omara G. zbiegło się w czasie z wizytą minister sprawiedliwości Annelies Verlinden w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Ten zbieg okoliczności może być nieprzypadkowy – podobne wizyty służą często umacnianiu współpracy w zakresie zwalczania przestępczości zorganizowanej oraz usprawnianiu procedur ekstradycyjnych.
W ostatnich latach współpraca Belgii z władzami ZEA znacznie się zacieśniła, przynosząc wymierne efekty w postaci serii udanych aresztowań. Dubaj, przez długi czas uważany za bezpieczną przystań dla przestępców uciekających przed europejskim wymiarem sprawiedliwości, stopniowo traci ten wizerunek dzięki coraz większej determinacji władz emirackich w walce z międzynarodową przestępczością.
Aresztowanie Omara G. to dla belgijskich służb kolejny dowód, że nawet najbardziej wpływowe postacie światowego handlu narkotykami nie mogą czuć się bezpiecznie, ukrywając się za granicą. Schwytanie „Patje Haemers” może przyczynić się do rozbicia kolejnych struktur przestępczych odpowiedzialnych za przemyt narkotyków do Belgii i przez belgijskie porty do innych krajów Europy.